Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Ide padnąć :mrgreen:

Dobrej nocki , pozdrów Seweryna , wygłaskaj stado :ok:

Dzień dobry

Miłego dzionka :1luvu:

Miłej 12-tki Basiu! Oby szybko zleciała.

Oj moje tez wiecznie głodne, nawet tuż po jedzeniu potrafią udawać umieranie z głodu...
Ćwiczą regularnie moją cierpliwość, bo nie raz miauczą jak wściekle jak np. kroje mięso, a jak ich poczęstuję to tylko spoglądają na mnie wzrokiem godnym politowania (oj naiwna, myślałaś, ze to nas uciszy? naprawdę?) i wracają do miauczenia... Nie mogę gotować w spokoju, zawsze mam akompaniament. I mogę dawać do wąchania, żeby same się przekonały, że to dla nich niejadalne, ale nie, miauczą dalej na wszelki wypadek...

Miłego dnia!! :kotek:

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Moja żebrze o masło :O jak smaruję chleb na śniadanko czy kolację zawsze wyśpiewuje mi rzewne arie.. :roll:

Ja to kanapki jem na spółę z Rysią

ten kot jest wszystko żerny :mrgreen:

cześć Domowe Przedszkole

hejka Basiu ze stadkiem - współczuję 12

Hej ludziki .
Jeszcze trzy dwunastki , nogi mi wchodzą . Odmówiłam przyjścia do pracy w niedzielę . :twisted:

asim , moje już tak mi weszły na głowę , że juz nie pamietam kiedy jadłam wędzoną rybę . Pamietam za to jak wyglądała konsumpcja . Trzy potwory chciały , na raz wyrwać mi pożywienie . :twisted:

Masło moje uwielbieją . Zabierają mi z kostki , z noża , z chleba , z gęby wreszcie .
A dziś ćwiczyły umieranie z głodu pod łazienką . Poszłam ie ogarnąc a cztery koty konały z piskiem pod drzwiami łazienki . :twisted:

Dwa poszły konać z głodu do kuchni , obok miseczek z suchym .
Oczywiście po moim przyjściu stado z wyciem Poleciało pod szafkę , do miseczek . Mój chłop : Jak one cię ładnie nawołują :1luvu:

Taaaaaaaa, ja im ponawołuję :evil:

barbarados pisze:Hej ludziki .
Jeszcze trzy dwunastki , nogi mi wchodzą . Odmówiłam przyjścia do pracy w niedzielę .
asim , moje już tak mi weszły na głowę , że juz nie pamietam kiedy jadłam wędzoną rybę . Pamietam za to jak wyglądała konsumpcja . Trzy potwory chciały , na raz wyrwać mi pożywienie . Masło moje uwielbieją . Zabierają mi z kostki , z noża , z chleba , z gęby wreszcie .
A dziś ćwiczyły umieranie z głodu pod łazienką . Poszłam ie ogarnąc a cztery koty konały z piskiem pod drzwiami łazienki . Dwa poszły konać z głodu do kuchni , obok miseczek z suchym .
Oczywiście po moim przyjściu stado z wyciem Poleciało pod szafkę , do miseczek . Mój chłop : Jak one cię ładnie nawołują
Taaaaaaaa, ja im ponawołuję

Basia jak Wadera :ryk:

. Hej , nie zajrzysz do mojej wykańczalni ?

Byłam.

Bry wieczór :1luvu:

Bry

barbarados pisze:Hej ludziki .
Jeszcze trzy dwunastki , nogi mi wchodzą . Odmówiłam przyjścia do pracy w niedzielę .
asim , moje już tak mi weszły na głowę , że juz nie pamietam kiedy jadłam wędzoną rybę . Pamietam za to jak wyglądała konsumpcja . Trzy potwory chciały , na raz wyrwać mi pożywienie . Masło moje uwielbieją . Zabierają mi z kostki , z noża , z chleba , z gęby wreszcie .
A dziś ćwiczyły umieranie z głodu pod łazienką . Poszłam ie ogarnąc a cztery koty konały z piskiem pod drzwiami łazienki . Dwa poszły konać z głodu do kuchni , obok miseczek z suchym .
Oczywiście po moim przyjściu stado z wyciem Poleciało pod szafkę , do miseczek . Mój chłop : Jak one cię ładnie nawołują
Taaaaaaaa, ja im ponawołuję

Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Kto przegląda forum