a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

» Wto wrz 23, 2014 15:24 Re: gangstery story cd.

W tą sobotę i niedzielę w Warszawie jest jakis maraton. Chcemy wykorzystać to do rozdawania ulotek o zaginięciu i poszukiwaniu Borysa. Tam będą ludzie z calej Polski na codzień biegający w terenie bardzo różnym - duzo wiedzą, w róznych miejscach bywają.

Ktoś pomoże w rozdawaniu ulotek?
Ulotki drukuja się

pomóżcie, proszę!
dla Borysa, nie dla mnie
proszę
idzie zima

» Wto wrz 23, 2014 15:29 Re: gangstery story cd.

Kinnia pisze:W tą sobotę i niedzielę w Warszawie jest jakis maraton. Chcemy wykorzystać to do rozdawania ulotek o zaginięciu i poszukiwaniu Borysa. Tam będą ludzie z calej Polski na codzień biegający w terenie bardzo różnym - duzo wiedzą, w róznych miejscach bywają.

Ktoś pomoże w rozdawaniu ulotek?
Ulotki drukuja się

pomóżcie, proszę!
dla Borysa, nie dla mnie
proszę
idzie zima

» Wto wrz 23, 2014 17:40 Re: gangstery story cd.

mamaGiny pisze:
Kinnia pisze:W tą sobotę i niedzielę w Warszawie jest jakis maraton. Chcemy wykorzystać to do rozdawania ulotek o zaginięciu i poszukiwaniu Borysa. Tam będą ludzie z calej Polski na codzień biegający w terenie bardzo różnym - duzo wiedzą, w róznych miejscach bywają.

Ktoś pomoże w rozdawaniu ulotek?
Ulotki drukuja się

pomóżcie, proszę!
dla Borysa, nie dla mnie
proszę
idzie zima

Jako uziemiona przynajmniej podrzucę :ok:

» Śro wrz 24, 2014 6:51 Re: gangstery story cd.

Kinnia pisze:W tą sobotę i niedzielę w Warszawie jest jakis maraton. Chcemy wykorzystać to do rozdawania ulotek o zaginięciu i poszukiwaniu Borysa. Tam będą ludzie z calej Polski na codzień biegający w terenie bardzo różnym - duzo wiedzą, w róznych miejscach bywają.

Ktoś pomoże w rozdawaniu ulotek?
Ulotki drukuja się

pomóżcie, proszę!
dla Borysa, nie dla mnie
proszę
idzie zima

dziękuję MamaGiny

ale tłumy .....

**Adopcje: 9 >>**

podrzuce
Zaznacz w tytule ,że o warszawską pomoc chodzi

ok tytuł zmieniony

szukam tez osoby do wizyty PA w Sopocie dla Jasia - Joanna juz długo czeka na chłopaka a on w końcu zaczął "się leczyć"

dom dla Kropka potrzebny - juz długo siedzi w klatce, to nie jest dobre dla niego

jest tu kto?

hop, hop .....

Joanna wygląda na to, że wizytę zrobię sama (jak tak dalej "pójdzie")

Kropek - siedzi w klatce, potzrebny DT

Kinnia - z Trójmiasta (Gdańsk, Gdynia, Sopot) są Kotangens-Trójmiasto, Hańka i PKDT - ktoś od nich mógłby zrobić tę PA. I faktycznie jeśli chodzi o tę akcję rozdawania ulotek napisz na Koci-łapci - tam ma szansę być szybko "wyłapany" ten apel, zwłaszcza że wiele osób biega.

jest viewtopic.php?f=8&t=164937

nowy plakat Boysa

odnowiony

wkleję na swoim profilu na fb. Choć mało ludzi zagląda z Warszawy

Dziękuję pięknie Małgosiu

Jestem zmęczona i sfrustrowana.

Jasio całkiem, całkiem. Brzuszek ok. brunatna łata na białym futerku wciąż jest (wiemy, że to nie grzyb ufffff) ale wciąż nie wiemy co ? Na pewno nie jest zakaźne.
Okropnie tym razem idzie mi organizacja transportu krwi Jasia - a to muszę najpierw ustalić co do minuty, nie, nie żartuję - dosłownie co do minuty muszę zgrać 3 osoby w czasie i przestrzeni - uroki "kozich wólek"

Kropek MUSI wyjść z klatki - zdrowy kot w kennel'u , do tego potzrbnym do sterylizacji nowo przybyłych już teraz 3 futer (swoja droga skąd one się biorą?)

Z Syriuszem kiepsko - wyleczyłam brzuszek, doleczam uszyska, krew leci z dziąseł dalej, wetka odmawia sterylki bo boi się, ze kota nie wybudzi lub gdy po sterylce odporność pójdzie w dół ......

No i tak.

Czadersko masz jednym słowem

.
Za zdrowie i domki :ok:

a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Kto przegląda forum