» Wto wrz 23, 2014 21:41
Re: Cm.Brwinów 50 kotów. Nie daję już rady, nie ma czym karm
Dobry wieczór.
Króciutko, inga.mm bardzo przepraszam.
Wątku praktycznie nie czytam, to że byłam w tym dniu zmieniłam jak sprawdziłaś tytuł innego wątku, tak prawda, to nic nie znaczy. Ja naprawdę nie śledzę wątków, wpisów, czasem zajrzę, czytam, bywa ze nawet nie odnotowuję w głowie, na razie żyję w innym świecie ...
Nie chce się tłumaczyć, niczego nie odrzucałam, po prostu nie widziałam, przeoczyłam, nie zlekceważyłabym na pewno pomocy, nie zrobiłam tego celowo. Uważam, że takie napędzanie tematu jest naprawdę nie potrzebne i niczemu nie służy. Nie chciałam nikogo urazić, jestem wdzięczna za to co robisz, za pomoc, zaangażowanie.
Nie prosiłam nikogo o wysyłanie niczego.
pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Adoptuj, nie kupuj.
Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...