Skarpetkowy Potwór i Tosia - Basków bieg na widłach (str 97)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 16, 2014 6:41 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

No tak, na pewno maja, ale nie Fortune :mrgreen:

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto wrz 16, 2014 9:54 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Pewnie maja, bo w naszym bloku jest minimum 4 koty.
Fortuna nie tylko podglada - ona rowniez jest bardzo rozmowna w takich chwilach :kotek:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto wrz 16, 2014 17:17 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

mam nadzieję, że sekretów rodzinnych w tych pogaduszkach nie ujawniła :twisted:
Od-vetowy Snus Szarż
Za vetem veto - liberum veto :evil:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57988
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob wrz 20, 2014 12:06 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Obrazek
Pierwsze bliskie spotkanie z nowym odkurzaczem :lol:
Wyłączonym, oczywiście.
Bo jak włączyłam, to Tosia zaczęła przed nim (ale tak tuż przed nim) uciekać bokiem z postawioną kitą, Fortuna zaś dyskretnie oddaliła się na kaloryfer, za firankę, skąd mogła obserwować wyjca.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob wrz 20, 2014 12:35 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Ale zafascynowane :lol:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42152
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob wrz 20, 2014 12:41 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Fortuna aż zapomniała łapeczki złączyć z wrażenia :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob wrz 20, 2014 13:21 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Wziely go pod lupe, ale uwazna obserwacja! :lol:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie wrz 21, 2014 9:28 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Prze chwilą było wielkie Tośkowe siku do kuwety :ok: bo już się zaczynałam bać - od wczorajszego południa nic. No ale i Fortuna poszła do kuwety dopiero o czwartej w nocy.
Tosia jest kochana. Siedziałam obok, zaglądałam przez podniesioną klapkę (chciałam zobaczyć, czy nie widać po niej żadnego problemu czy bólu przy sikaniu) a ona nic, wyciurała się, zagrzebała i wyszła :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie wrz 21, 2014 10:27 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Brawo Tosia! :ok: :201437
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie wrz 21, 2014 13:10 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Tak sobie, ja głupia, wbiłam do głowy, że Tosia jest nie wiadomo jak chora, że patrzę teraz na nią w poszukiwaniu dziwnych zachowań.
A Tosia, jak gdyby nigdy nic: śpi, bawi się, je pije, wywala brzucho do głaskania, bije się z Fortuną (to za jakieś 15 sekund), wącha nowe rzeczy, łapie pająka, "pomaga" mi posprzątać jakieś sznurki... a ja z niej już inwalidkę zrobiłam :oops: , przez dwukrotne siknięcie do łóżka, na które być może sobie zasłużyłam :twisted:
Ale z wetem i tak pogadam.
I i tak będę sprawdzać, z jaką częstotliwością chodzi do kuwety.
Moja kochana schroniskowa przytulanka :1luvu: :oops:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie wrz 21, 2014 21:05 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Pytanko mam - wiesz, Brysko może, co koniecznie trzeba/warto zobaczyć podczas krótkiego pobytu w Madrycie?
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42152
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon wrz 22, 2014 6:22 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Hańko, musowo Pałac Królewski i ogród botaniczny Real Jardín Botánico, to przynajmniej bym zobaczyła ja. Ogrody uwielbiam, a w pałacu są takie cudeńka różne wyeksponowane, srebra, instrumenty i nie pamiętam, co więcej, ale pamiętam, że dech zapiera. I do parku Retiro można się przejść, bo fajny i duży - niby w środku miasta, a cisza i spokój.
Praktycznie Retiro, ogród botaniczny, Muzeum Prado, Puerta de Sol, Plaza Mayor i Pałac - to wszystko jest "na kupie", w odległości niecałych trzech kilometrów. Warto sobie spacerek zrobić.
Więcej Ci napiszę potem, jak coś mi do głowy przyjdzie.
Wybierasz sie do Madrytu? Ja mam wielka chec, ale to chyba dopiero w przyszlym roku, po paszport.

Wczoraj odkryłam, że jednak w nocy z soboty na niedzielę Tosia coś tam popuściła w łóżku, więc to chyba raczej nie jest problem "wysikam się tu, bo tam mi się nie podoba", tylko jakaś infekcja.
Po poludniu mamy wizyte u weta.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon wrz 22, 2014 10:44 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

A w ogóle to wracajac do Madrytu: idac od Parque de Retiro w kierunku Palacu Krolewskiego po drodze masz Puerta de Alcalá, ladny monument, tuz przy parku. Na nastepnym rondzie - Plaza de Cibeles, przy ktorym to placu stoi jeden z najpiekniejszych palacow w Madrycie - Palacio de Comunicaiones, a na samym srodku - fontanna "La Cibeles", gdzie swietowane sa zwyciestwa Realu Madryt.
Dalej... obok Plaza Mayor jest targ, Mercado San Miguel, zrobiono tam "strefe gastronomiczna"; poszlabym poprobowac pysznosci.
Przy Palacu Krolewskim tez sa ogrody, ale ten botaniczny, o ktorym pisalam wczesniej, jest przy Retiro.

Mozna wpasc do Muzeum Reina Sofia zobaczyc Guernike Picassa. Niedaleko Retiro (no naprawde wszystko blisko :) )

Acha! Jesli bedzie dzien wolny albo nawet pol dnia, bardzo, ale to bardzo polecam udac sie do Toledo, pociagiem to tylko pol godziny, ze stacji Atocha. Rozklad sprawdzisz na http://www.renfe.es
Stare miasto w Toledo najzwyczajniej w swiecie powala.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon wrz 22, 2014 15:36 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Złapałam siuśki 8)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon wrz 22, 2014 16:10 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia.

Dzięki, dzięki, dzięki! Do Toledo pół godziny? SUPER!
Trzymam kciuki za dobre wyniki u weta. :201461
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42152
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości