Ręcę opadają, szukam domu tymczasowego dla pięknej, łagodnej kotki, która ktoś wyrzucił z domu. Żyje teraz na ulicy, ale jest przerażona, boi sie trzaskającej gałęzi(do ludzi idzie chętnie). Chciałbym ją ocalić, bo to nie jest osiedle przyjazne kotom.
Ostatnio edytowano Sob wrz 27, 2014 22:52 przez elwira zięba, łącznie edytowano 2 razy
ma tymczas od paru dni, ale nie na długo, bo moja przyjaciółka ma papugę i psa, a pies umiera ze strachu na widok kota, ale kot okazał się milusiński i kuwetkowy, tylko co z tego, nie mam gdzie jej zabrać, przecież nie z powrotem w krzaki