Akne zadałaś mi pyt. na pw i nie mogę odpowiedzieć, nie wiem czemu.
Co się odwlecze to nie uciecze więc z wolontariatem najwyraźniej będę musiał się wstrzymać

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Trevor pisze:Rozmawiałem przez tel. z Panią kici którą się opiekuje, nie była szczepiona "bo jest niewychodząca" i "nie jest to potrzebne". Moje podejście jest takie że postępuje uczciwie i nie chcę jej szczepić bez jej wiedzy i zgody. Poza tym nie mam wiedzy na temat co będzie jak raz bym zaszczepił a w przyszłości taka profilaktyka nie będzie kontynuowana. Czy za kilka lat kicia nie będzie miała mniejszej odporności naturalnej. Nie chce nieświadomie zaszkodzić kiciuni.
Akne zadałaś mi pyt. na pw i nie mogę odpowiedzieć, nie wiem czemu.
Co się odwlecze to nie uciecze więc z wolontariatem najwyraźniej będę musiał się wstrzymać
Revontulet pisze:Najpierw podziękowania dla "nowicjuszek": Monika i Ania (nie pamiętam nicków) dzielnie opiekowały się kotami w A1.
magoska_ pisze:Podkarmię na dwa razy nawet - jak przyjadę i po południu i na jutro zostawię też. Sam kurak zy z dodatkiem marchewy i ryżu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 45 gości