Samuel

» Pon lis 25, 2002 12:56

Ofelio, ciesze sie, ze cos sie ruszylo w tej sprawie

» Pon lis 25, 2002 13:02

No ja też się baaaardzo cieszę :lol:

Nareszcie coś dobrego.
Koniecznie napisz, co ostatecznie jej wyszło.
(Coś mi się zdaje, że sama do niej pójdę...z kotką znaczy sie...)

» Pon lis 25, 2002 13:14

» Pon lis 25, 2002 13:48

Z Milou idziemy w piatek :lol:

trzeba próbować wszystkiego, ja wierze w dr Beatę
Moze odprawia czary mary, ale jest wetem a nie babą z lasu :wink:

Milou tylko ona zrobiła badania, inni mówili powikłania po kocim katarze i juz :cry:

Zdrowia dla Samuelka :!:

» Pon lis 25, 2002 14:04

Ofelio, cieszę się bardzo i dalej trzymam kciuki.

» Pon lis 25, 2002 14:29

Cieszę się bardzo

Jak Pani Beatka mówi, że to nie FIP, to to nie FIP.

Bosze, co to się porobiło... pamiętam czasy jak do Pani Beatki sie po prostu ... szło. A teraz... zapisy, wielogodzinne czekanie - ja natychmiast bardzo proszę o zaprzestanie reklamowania Pani doktor!!! Na ten tychmiast!!!

» Pon lis 25, 2002 16:00

Ciesze sie strasznie, bo mnie ten Twoj wczorajszy pm do mnie troche zmartwil...

Widac, ze zdrowko Samuela chodzi Ci po glowce, ale poczulam sie tak, jakbys byla na mnie za cos zla...

Zycze powodzenia w terapii.

» Pon lis 25, 2002 17:17

Agi pisze:Ciesze sie strasznie, bo mnie ten Twoj wczorajszy pm do mnie troche zmartwil...
Widac, ze zdrowko Samuela chodzi Ci po glowce, ale poczulam sie tak, jakbys byla na mnie za cos zla...
Zycze powodzenia w terapii.

che?
no coś Ty!!! :lol:

Ech, jak mi ulżyło.

» Pon lis 25, 2002 17:18

Nio...

» Pon lis 25, 2002 19:32

Trzyma(łam)m mocno kciuki, tym bardziej, że Samuel jest ulubiencem mojej siostrzenicy.

» Pon lis 25, 2002 19:35

No ja sama nie wiem co o tych czarach mysle ;-)

Ale jest tak: zdiagnozowala Czarniutkiej nerki i wycignela ja z mocznicy genialnie.
Dziasla po homeopatii maja sie niezle. Nie jest idealnie, ale bylo duzo gorzej, a przynajmniej nie ma skutkow ubocznych, ktore po sterydach byly i to nieprzyjemne.