Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

[Hmmm]

Bardzo współczuje [*], ale wierzę , że Ci którzy odchodzą, idą do lepszego świata.

[anka1515]

Przykro mi z powodu odejścia babci[*],przytulam .

[kotelsonciorny]

Dziękuję Wam bardzo. Moja Babcia bardzo dużo wycierpiała i udała się na zasłużony odpoczynek. Tam jej będzie lepiej, już nie cierpi.

Życie toczy się dalej jednak i trzeba radzić sobie z nim jak zawsze. Koty rozbrykane, jednak śpią razem i nawzajem myją sobie uszka. Ja codziennie się z nimi bawię, taka godzina szaleństwa z człowiekiem. Tradycyjnie weekendowo jutro będą zdjęcia

[ewar]

Babci nigdy nie zapomnisz, zawsze będzie w Twoim sercu, tak jak moja.Czas jednak sprawia, że boli coraz mniej, a w końcu możemy się już śmiać, cieszyć wszystkim.
A ja już czekam na zdjęcia

[kotelsonciorny]

Przy niedzieli podrzucam porcję fotek Chociaż u nas nadal nudy, więc i fotki mogą być lekko nudne Tak wyglądamy wieczorem jak starzy oglądają filmy:



A tak śpi Annuszka na fotelu Pafnucka:



Pafnucy zaś miewa czasami minę roszczeniową, jak tutaj (mówi: weź się stąd człowieku i żyj ciszej, kiedy drzemię ):



Wieczorami się bawimy, chociaż nie wszyscy do końca ogarniają, na co aktualnie polują



I zagadka: na tym zdjęciu SĄ DWA KOTY:

[ewar]

Cudne A kotka jest gruba, czy mi się wydaje?

[kotelsonciorny]

Nie, nie jest gruba, ma brzuchol jak leży, jak chodzi jest szczupła. Je mniej niż dotychczas, figurą jest podobna do Pafnucka, który też ma bebzon jak leży na krewetkę. Jest troszkę od niego krótsza i masywniejsza, ale wielkością już podobna

[Hmmm]

Przepraszam, że wracam do tematu ale przeczytałam książkę Życie po życiu Raymod Moody. Uspokoiłam się, spłyneło to na mnie. Wiem, że im Tam dobrze.

[kotelsonciorny]

Nie przepraszaj, ja wracam do tego ciągle. Wierzę, że będzie Im tam lepiej. Moja Babcia była bardzo chora, wystarczy jej cierpienia. A z czasem wszystko się poukłada, a pamięć zostanie.

[aannee99]

[kotelsonciorny]

Przyzwyczaiłam koty do wieczornej porcji rozrywki, to teraz mam. Zabrałam się za pisanie pracy dyplomowej, ale jak zobaczyłam te dwie pary kocich oczysk wpatrzone we mnie to zrozumiałam, że człowiek ma już popisane i z kotami ma się bawić, INO ROZ!

[aleksandrowa]

Na tym ostatnim zdjęciu widać czarny ogonek Pafnucego
Zdjęcia śliczne, jak zawsze.
Annuszka jest bardziej rozbudowana niż Pafnucy, albo chyba mi się wydaje na zdjęciach? On się wydaje tak jakby nieco "dłuższy".

[kotelsonciorny]

Tak tak, to racja, ona jest bardziej masywna, ale od niego krótsza. Ma dużo większe łapki, Pafnucy ma takie kocięce, chude jak sznurówki, Annusz ma łapkę jak rottweiler

[ewar]

Annusz ma łapkę jak rottweiler

One wszystkie, najwyraźniej, bo i Tusia i Benia są bardzo duże.
Mówiłam koleżance o domku Milo i mówiłam, że nie mogłabym już niczego więcej sobie wymarzyć.Ona na to, że jest jedna rzecz- sklonować domek

[kotelsonciorny]

Dziękujemy za te słowa, moje knedle mają się w jak najlepszym porządku. Taka sytuacja z wczoraj:

Przyznam się do czegoś, Pafnucy uwielbia parówki.. Ukradł kiedyś całą ze stołu, zabawom i przekomarzaniom z ową parówką nie było końca. Niestety była za duża i tylko stanowiła niezły obiekt polowania, ale od tamtego czasu kiedy Pafnucy czuje parówkę, łasi się i waruje przy człowieku niczym łakomy pies. Wczoraj jadłam parówkę i dałam mu taki malutki kawałeczek, myślę, a niech się chłopak pobawi. No i poszalał, bo zaczął sobie spokojnie na ten zacny kawałek paróweczki polować.. Po czym zjawiła się Annuszka i jednym zgrabnym ruchem upolowała paróweczkę... Pafnuckowi sprzed nosa.. I zjadła Mina Pafnucka była bezcenna, chyba do tej pory nie ogarnął co tak na serio mu się przytrafiło