Jestem Ania, od 3,5 roku mam kota a w zasadzie kotkę - nazwałam ją Misią. Wiele razem przeszłyśmy i nie wyobrażam sobie życia bez kociej przyjaciółki

Obecnie studiuję weterynarie na UP w Poznaniu, mam nadzieję że kiedyś będę mogła pomagać kociakom

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bajorek83 pisze:Witajcie forumowicze!
Jestem Ania, od 3,5 roku mam kota a w zasadzie kotkę - nazwałam ją Misią. Wiele razem przeszłyśmy i nie wyobrażam sobie życia bez kociej przyjaciółki
Obecnie studiuję weterynarie na UP w Poznaniu, mam nadzieję że kiedyś będę mogła pomagać kociakom)
la luna pisze:(...) czy faktycznie miala wtedy tylkotrzy tyg.
la luna pisze:nie kotka nie jest rodowodowa-jakis mezczyzna sprzedawal kociaki pod sklepem sporzywczym gdzie moj maz robil zakupy razem z coreczka(2latka),mial trzy kociaki,5e sztuka, mieszkamy w hiszpanii,na samym poludniu tutaj jest straszne bezrobocie wiec dla ludzi kazde 5 e to zawsze jakis pieniadz,Bonita jest mieszanka dachowca z persem i naprawde jest sliczna.Tez mnie dziwil tak mlody wiek i zaraz poszlam do weterynarza aby upewnic sie czy faktycznie miala wtedy tylko trzy tyg,poniewaz juz sama jadla i korzystala z kuwety i on potwierdzil ze tak jest,kazal za miesiac przyjsc aby ja odrobaczyc i zaszczepic bo jeszcze byla za mala.
dzika ruta pisze:Tak sobie myślę, że być może la luna i jej mąż uratowali kotce życie.
Nie wiadomo co by się stało, gdyby handlarzowi nie udało się jej sprzedać?
Witamy na forum.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 369 gości