Dwa robalki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 18, 2014 18:29 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

no, no, to już prawie koty :lol:
"Mimo że zgubiłem się, mimo że zabrnąłem w mrok,
wymieszałem z błotem krew, ocaleję mimo to,
trzeba uprzytomnić sobie, że nawet kiedy wszystko straci sens,
znajdziesz przestrzeń, gdzie wielka wiara tłumi lęk"

cytryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 2793
Od: Pt paź 14, 2011 10:24
Lokalizacja: Ostróda

Post » Czw wrz 18, 2014 18:31 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

cytryna pisze:no, no, to już prawie koty :lol:

Werciu, no prawie :D .
Małe to jeszcze, takie wypierdki, ale ciałka nabierają, są czyściutkie, nie drapią się już i na oczka widzą.
Będą z nich koty, szalone (Ami) i wielkie (Nemu) :mrgreen:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 18:32 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Caragh pisze:
barbarados pisze:Ta dupinka na ostatniej focie :love: :love: :love: :love: :love: :love:

No faktycznie masz się czym zachwycać :ryk:
Nie lepiej pysiami? :mrgreen:

Pysiami to sie każdy zachwyca . :twisted: A taki ogoniasty zadek jest fajny :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw wrz 18, 2014 18:34 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Basię popieram :ok: .
Ja bardzo lubię swoje kociaste klepać pieszczotliwie po zadeczkach...a jest w co klepać :mrgreen: .
One też to lubią :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 18:57 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

vip pisze:Basię popieram :ok: .
Ja bardzo lubię swoje kociaste klepać pieszczotliwie po zadeczkach...a jest w co klepać :mrgreen: .
One też to lubią :mrgreen: .

I tak jest najlepiej, gdy wszyscy zadowoleni :D . I :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie i domy dla Ami i Nemu :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 18, 2014 19:02 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Alienorku, klepanie po pupci to nawet Ali lubi :mrgreen: .
Wogóle to moje koteczki mają swoje dziwne zwyczaje....
Taka na przykład Makita.
Jak wchodzę do pokoju w celu położenia się do łóżka, to Maki pędzi ile sił w nogach do miseczki z suchym.
Tam się najada, a póżniej przychodzi na mizianki, ziapiąc mi wonnym oddechem prosto w pyś :? .
I koniecznie, ale to koniecznie musi mnie przed położeniem się spać polizać. Najczęściej w łokieć :? .
Tak jest co wieczór.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 19:20 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Gosiu, brawa dla Ciebie, za to , że wyprowadziłaś te maluchy na koty :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw wrz 18, 2014 19:23 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

alab108 pisze:Gosiu, brawa dla Ciebie, za to , że wyprowadziłaś te maluchy na koty :ok:

Wiesz co, Aluś...ja po ostatnich doświadczeniach to przestanę sie trząść o maluchy dopiero wtedy, kiedy będa już poszczepione i nic się nie zadzieje :? .
Ale fakt, jakoś się chowają, jedzą jak smoki i uciekają z łazienki przy każdej nadarzającej się okazji :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 19:59 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Małgoś - one całkiem spore już są 8O No, chyba,że okno malutkie.....
Moje chyba mniejsze, że o tym kurczaku czarnym nie wspomnę, bo on dwa razy mniejszy od mojego najmniejszego

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 18, 2014 20:00 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

8O ale już duże i jak pięknie umaszczone :1luvu:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 18, 2014 20:01 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

izka53 pisze:Małgoś - one całkiem spore już są 8O No, chyba,że okno malutkie.....
Moje chyba mniejsze, że o tym kurczaku czarnym nie wspomnę, bo on dwa razy mniejszy od mojego najmniejszego

Maciupkie są, Izuś :? .
Nie wiem, czemu tak wyszło.
Nemuś może ciut większy, ale Aminia to pchełka mała....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 20:02 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Dorota Wojciechowska pisze:8O ale już duże i jak pięknie umaszczone :1luvu:

:D
Dorciu, one takie " zwykłe ", mało chodliwe kolorki.
Ot, burasia i mieszaniec :mrgreen: .
Ale dla mnie najpiękniejsze na świecie, i...żywe :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 20:10 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Rzeczywiście, w tym oknie wyglądają na duuuże koty :) .
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Czw wrz 18, 2014 20:13 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

dzika ruta pisze:Rzeczywiście, w tym oknie wyglądają na duuuże koty :) .

Kurczę, trzeba by zrobić zdjęcie z czymś dla porównania :D .
Jutro pomyślę, co by tu do nich przyłożyć, żeby było widać.
Choć łatwe to nie bedzie, bo materiał porównawczy pewnie będzie natychmiast zawładnięty :lol: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 18, 2014 20:27 Re: Dwa robalki z przystanku...Ami i Nemu :)

Miseczka, taka typowa, plastikowa, kocia. Każdy wie, jaka jest duża.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 210 gości