L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 14, 2014 10:47 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Ja też dostałam od mamusi w łeb :lol:
Dobrze, dobrze, niech się nie spoufala :mrgreen:
Chyba się zaczyna oswajać z sytuacją, bo od rana strasznie gadatliwa się zrobiła.
I nie odpina się od miski :twisted:


Lakiemu znowu się zbiera coś na karku :(
Zrobiłam dziurę i wypuściłam - to nie ropa, raczej osocze z krwią, ale chyba mocno białkowe, bo strasznie lepkie :(
Wygląda na to, że on gubi to białko, którędy się da :(
Kroplówki jakoś pozwala sobie robić, szkoda że znowu tylko w jeden boczek :?
Ogólnie czuje się chyba nieźle, ma apetyt, sporo łazikuje, przychodzi na głaskanie.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 11:00 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Osocze zawsze jest bardzo lepkie ,ale zdaje mi się że taki surowiczy płyn to sam się po procesie
gojenia wchłania :roll:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie wrz 14, 2014 11:26 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

No, to pewnie jest osocze.
Wchłonie się, jeśli jest go odpowiednio mało.
Cały dzień obserwowałam wczoraj tę kulkę, robiła się coraz większa.
Zresztą bałam się, że to znowu ropieć zaczyna, ale na szczęście nie.
Porozgrzewam mu to dzisiaj. Nie wiem, sodę przyłożę? :roll:
Wolałabym, żeby się bez weta odbyło :?
Na szczęście przy karku można manewrować do woli...


Muszę biedrony zakroplić, ale matka się wreszcie zajęła poważniejszą opieką, to niech poniańczy ;)
Do tej pory ograniczała się do nakarmienia i polizania po łebkach - potem wiała do swojego koszyka.
Zaczyna się też interesować tym, co się dzieje poza klatką.

Przybyły wreszcie brakujące małe kupy :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 12:43 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kutia
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Jakaś taka prosiakowata jest, nie? :lol:
Obrazek
Obrazek


Krówka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nie współpracuje zupełnie :roll:

Karmelka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Najbardziej biedroniasta :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 12:57 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Wtrącę się i zaproszę na bazarek biedronkowy :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=164715
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie wrz 14, 2014 13:10 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Dzięki wielkie, Piotrze :1luvu:

Szarańcza od wczoraj pochłonęła 5 szalek Baby Pate'a, całkiem sporą garść chrupków i pół saszetki conva mlecznego :twisted:
Obrazek

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 14:55 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Biedrony również coś przehandlują viewtopic.php?f=20&t=164720 ;)
Pojemniki RC i takaż waga do karmy.
Obrazek

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 16:29 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Biedrony robią interesy :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 14, 2014 16:30 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Ciężkie jest życie kota bezdomnego :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 16:36 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Na słowa kot bezdomny staje mi w oczach tłusty Krokiet na hamaku Rufiego, z RC Renal z jednej strony i nietłukącą miseczką z wodą z drugiej :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 14, 2014 20:20 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Klatka to nie dom, nawet dość wypasiona :twisted:
Na razie zresztą do wypasu trochę brakuje.
Mamuśka jednak elegancko dziczy, siedzi na dzieciach jak kwoka na jajkach i zaczyna pyskować, jak podchodzę.
Na szczęście zbyt odważna nie jest, więc jak zobaczy, że niewiele wskóra, to się chowa do swojego koszyka i tylko łypie, co ja znowu z JEJ dziećmi wyprawiam :lol:
Dosypywanie papu też jakoś znosi :mrgreen:
Już się zastanawiam, ile im nasypać jutro rano, żeby do wieczora starczyło :roll:
Ale łapą strzelić potrafi, zwłaszcza jak nie patrzę - trzeba uważać ;)
Śliczna jest, ale duża ulga, że jej domu szukać nie trzeba :mrgreen:

Dzisiejsze wagi (w nawiasie wagi z czwartku):
1. Karmelka 560g (480g)
2. Krówka 555g (420g) :twisted:
3. Kutia 553g (474g)


Laki dziś w wyjątkowo dobrej formie, alarm mu się załączył i robi za głównego miskowego.
Mianowicie na pieszczoty mu się zbiera o 6:00, 10:00* i 18:00 :lol:
Mimo że miski pełne, bo przecież on podjada w ciągu dnia - ale godzina jest godzina i dosypać trzeba :twisted:
Od wczoraj nic się nie zebrało, nie wygląda, żeby się coś zaczęło paprać :roll:
* on już wie, że w weekend może próbować, ale bez skutku, wię próbę ponawia o bardziej prawdopodobnej godzinie ;)
Cholernie cenny jest każdy taki dzień, kiedy on się zachowuje jak kot, dopomina żarcia, mruczy, łazi za mną po mieszkaniu.
W takie dni siedzi w kuchni, jak sobie coś do jedzenia szykuję, albo pod drzwiami do białaczek, jak u nich jestem.
W takie dni, jak wracam z pracy albo po prostu, Laki wita mnie przy drzwiach razem z innymi i od razu leci do michy.
Oby jak najwięcej takich dni...


Lea się okrutna pieszczocha zrobiła :lol:
Zawsze była, ale przed sterylką nie miała na to czasu za bardzo ;)
Przylatywała, dwa głaski i leciała dalej, żeby za chwilę wpaść po kolejne dwa głaski.
Teraz się dopomina, uwala obok, wystawia to tyłek, to łepek, to brzuchol i nie ma dość :lol:
Futro sobie wymieniła na nowe, niezeżarte i błyszczące, nabrała trochę masy - tak w sam raz i wygląda przepięknie.
Lando też by przyszedł na głaskanie, ale jeszcze pamięta, że dwa miesiące temu zabrałam go na badania :roll:
No, chodzi bidny dookoła, z żalem w oczach i sprawdza, gdzie tym razem transporter schowałam :roll:
Przy miskach tylko się nie boi :twisted:

Reszta towarzystwa całkiem nieźle.
Babcia czuje się świetnie.
Towarzystwo w klatce jest przecież niegroźne ;)

Reszta kotków ma zajęcie próbując wtykać nosy do klatki i nie oberwać przy tym od mamuśki.
Mamuśka tłucze nosy wtykane do klatki, ale wyraźnie już załapała, że nie ma się czym stresować, a pacanie i warczenie to wyłącznie kwestia porządkowa :twisted:
Piękna jest jak nie wiem co :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 20:25 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Krowa łaaaadnie poszła w górę :lol: . Nasyp im kilogram, co się będziesz rozdrabniać :twisted:
Mamuśka chyba jest optymalna, tfutfu - na tyle dzika że nie żal wypuszczać a na tyle niespanikowana, ze pozwala obrabiać dzieci. Że tłucze ciekawskich, cóż, od tego jest mamą :lol:

Laki, aż miło poczytać i zobaczyć taki dobry dzień - dzień normalnego, kociego życia a nie walki z medycyną i kotem naraz ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 14, 2014 20:31 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Tiaaaa... Krowa się poprawiła :twisted:
Obstawiam, że jako indywidualistka najwięcej się pożywiała przy maminej misce i głodzenie (powiedzmy :roll:) okołołapankowe najbardziej jej się dało we znaki. Z kolei pierwsza się dorwała do michy w klatce i zaczęła odrabiać zaległości :mrgreen:
Mamuśkę zaczynam kochać miłością absolutną :1luvu:
Mój ideał kotka - piękna, dzika i robi, co do niej należy :mrgreen:

Krowa właśnie kombinuje, jakby tu się włamać do maminego koszyka :twisted:
Ale chyba za cienka w uszach jeszcze ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon wrz 15, 2014 11:24 Re: L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Przepiękna trójeczka :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 591 gości