2 kociątka umrą, jeśli nie znajdą schronienia! TCZEW/3MIASTO

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2014 22:27 Re: 2 kociątka umrą, jeśli nie znajdą schronienia! TCZEW/3MI

Wciąż wierzymy, że ktoś się zlituje nad tymi biedakami ... :(

szarlotka2

 
Posty: 7
Od: Nie wrz 07, 2014 14:57

Post » Sob wrz 13, 2014 15:19 Re: 2 kociątka umrą, jeśli nie znajdą schronienia! TCZEW/3MI

jeju ... strasznie mi ich szkoda...
Ola - pamiętasz o tej piwnicy? ... ja jak co jeszcze raz porozmawiam tam czy mogą być- chociaż się martwię, jak inne koty by je zaakceptowały.
"moje" maluchy w poniedziałek przechodzą na tabletki... zobowiązuje się, że będę jeździła z nimi do weta... tylko trzeba by było dowieść tam dla tej pani karmy ,żwirek itp. i jak co będę potrzebowała kogoś do ogłaszania maluchów!
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
- Albert Schweitzer

inusia00111

 
Posty: 877
Od: Wto kwi 17, 2012 11:20
Lokalizacja: Tczew

Post » Sob wrz 13, 2014 15:51 Re: 2 kociątka umrą, jeśli nie znajdą schronienia! TCZEW/3MI

szarlotka2 pisze:Niestety odzewu brak ... :(

Zapytam wprost. Dlaczego nie możesz zabrać i pozostałej dwójki? One tam zginą, umrą w męczarniach a tak spokojnie można szukać im DT. I zacząc leczyć. Czas leci i szasn im nie daje.
Tutaj wszyscy zakoceni są. Maja po kilkanaście kotów na tymczasie i często wiele malców . Trudno o DT.

Wybacz ale nie wyobrażam sobie pomoc jednemu z rodzeństwa a resztę pozostawić "spokojnie" na śmierć.
Wiem co piszę , bo tak zabrałam piątkę .A potem...
A mam i swoje koty.
Tylko jak mogłam być Bogiem i zdecydować któremu pomogę a który ma umrzeć?
Można wszystko zorganizowac, ułożyć... Tym bardziej,że pomoc że strony fundacji jest.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 13, 2014 20:54 Re: 2 kociątka umrą, jeśli nie znajdą schronienia! TCZEW/3MI

Nie wszystko jest takie łatwe jakby się wydawało! Tłumaczyć się nie będę, bo po pierwsze nie mam z czego, a po drugie nie w takim celu został założony owy wątek.

Lecznica z Katowic zgodziła się zabrać maluchy, także szukamy transportu na trasie Tczew-Katowice.

szarlotka2

 
Posty: 7
Od: Nie wrz 07, 2014 14:57

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości