» Śro wrz 10, 2014 21:47
Re: Murka w DS.
Murka tak wyszla, ale nie jest gruba. W tym roku schudla chyba przez problemy z zębami, teraz wyglada ladnie, wazy ok. 4 kg.
Duzy gamoń jest za gruby, jest zarlokiem. Mały gamoń jest wysokosci duzego, ale drobnej kosci i na razie szczupak. Kazdy jest inny, Dyziek to dominant, bezstresowy lobuz. Malego przechrzcilam na Gapcia, bo zadne imie mi nie pasowalo. Ostrozny zajączek, przytulaczek. Bardzo delikatny kotek, nigdy mnie nie dziabnal, nie uzywa pazurow. Ale zachowuje czujnosc. Chowa sie przed obcymi, nawet przede mna zwiewa, gdy wyciagne reke przed wyjsciem z domu. Spitala na wszelki wypadek, bo nie zamierza nigdzie wychodzic. Podanie mu leku na silę to prawie jak Murce, kotek znika, zanim zdążę pomyslec. Z Dyzkiem urzadzaja gonitwy i walki, Dyziek bezglosny jak zawsze, maly czasem wrzeszczy, ze go mordują. Ja sie dołączam do wrzaskow, bo Dyziek to połączenie czolgu z rekinem, ale jakos wszyscy zyją. Gapcio jest gadułka, najczęsciej wydaje takie smieszne krotkie dzwieki. Slodki kotek. Nie przepada za braniem na rece, za to slodko wywala brzuchalka na powitanie i gdy tylko na niego spojrzec. Na kolanka sam przychodzi i rano pierwszy sie wita, gdy otwieram oko. Do Dyzka podchodzi po pieszczoty podstawiajac mu nosek pod paszcze, Dyziek go chwile polize na odczepnego i idzie dalej lobuzowac. Murka lubi sie ocierac o glowe i twarz, czesto spi kolo mojej glowy. Ale tez jest zwykle czujna i patrzy, po co i z czym wyciagam do niej lapy. Ciagle warczy ostrzegawczo glownie na duzego gamonia, chetnie by go oddala do adopcji.