Sabinki, Molly i zuza - Molly odeszla :(

[morelowa]

No, to za rodzinę kciuki wszystkie w domu!
A tak przy okazji - jak ta kobieta na dachu...?

[zuza]

Ona tam juz chyba zostanie na zawsze

[zuza]

Szara ma klopoty z watrobka.

Ale wieksze chyba z tarczyca. Guzy urosly. W przyszlym tygodniu bedzie konsultacja z dr Dominika i dr Kasia w sprawie ewentualnej operacji... Trudne decyzje przede mna...

[PumaIM]

Oj oj

[hanelka]

[Myszka.xww]

Zu, trzymam za dobrą decyzję. Jak Dominika, to ona się chyba na Bakalii od Myszy doktoryzowała z tarczycy. Będzie dobrze

[zuza]

Bakalia ma sie doskonale, wiem I Amiga Atkowa takoz.
Szkoda mi schizujacego Szarutka, bedzie sie pewnie bala klosika

[zuza]

Szara ma miec dwie operacje. Kazdy plat trzeba usuwac osobno. Pierwsza wstepnie umowiona na 3 pazdziernika. Poniewaz guzy tarczycy u kotow sa zawsze zlosliwe, po uspieniu, a przed operacja RTG pluc, czy nie ma przerzutow. Druga operacja po 4-6 tygodniach. I oby sie dalo jakies przytarczyce zostawic...

[morelowa]

Potrzebujecie dużo pomyślnych życzeń - Ty i kota. Oby się wszystko poukładało !
Po takiej operacji, po całkowitym juz usunięciu , kotka będzie cały czas na jakiś lekach? Czy jak to jest?

[zuza]

Nie. Poza tym, ze po operacji sa 3 krytyczne dni jesli chodzi o wapn, to juz po obu operacjach nie bedzie musiala brac lekow na tarczyce.

[Hana]

Potrzymam kciuki

[ariel]

Dołączam z kciukami

[zuza]

Malykot dzis doznala objawienia, ze mozna lezec na nogach Najpierw lezala w lozku i sie miziala, a potem nie zwiala jak ja polozylam na swoich kolanach na kanapie
Wielki dzien zatem

[morelowa]

Krok po kroku.. do celu
A jak Szara i jak Ty?

[zuza]

Ja duzo spie, a Szara bedzie operowana 3 pazdziernika.