No i teraz trochę o tym dlaczego sprawa jest bardzo pilna. Jestem w 9 miesiącu ciąży i za 2 tygodnie mam termin porodu a kotka wymaga dużo uwagi i cierpliwości. Poza tym jest jak typowy młody, w zabawie musi wszystko złapać, zaatakować, spróbować, jest bardzo szybka i aktywna, i nie nadaje się do noworodka. Jeśli nie znajdę jej domu będę musiała się przed nią chować w drugim pokoju z dzieckiem a nie chciałabym go izolować od zwierząt. W moim domu mieszkają 4 własne koty ale już spokojne i zrównoważone i dwa psy o łagodnym usposobieniu. Dlatego bardzo proszę o chociażby dom tymczasowy (jestem z Torunia) dla kotki. Za chwilkę wszyscy możemy znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji.
Oto jej zdjęcia, może ktoś się zakocha.




