Dwa robalki...

oświadczam, że każdy z vipkowych kotów barankuje, i mruczy, nawet Aliś

cytryna pisze:oświadczam, że każdy z vipkowych kotów barankuje, i mruczy, nawet Aliś

No, rzecz oczywista :mrgreen:

.
Ale jak sobie przypomnę, ile czasu mi to zajęło!
Ali to był naprawdę ciężki przypadek :lol:

.

cytryna pisze:oświadczam, że każdy z vipkowych kotów barankuje, i mruczy, nawet Aliś

no ja nie wiem co ty m zrobiłaś.....
Zosia w ktoryms momencie przestała uciekac na mój widok ale do barankowania jej daleko było....

na moim etapie Ali miał w nosie wszystkich i lovał tylko Duża

Goś mówisz Antoś......

nic specjalnego im nie zrobiłam, usiadłam na podłodze i czekałam, jak uznały mnie za "godną" to przyszły :lol:

nawet Michasia się do mnie przytulała, i ze mną spała

johaśka pisze:
cytryna pisze:oświadczam, że każdy z vipkowych kotów barankuje, i mruczy, nawet Aliś

no ja nie wiem co ty m zrobiłaś.....
Zosia w ktoryms momencie przestała uciekac na mój widok ale do barankowania jej daleko było....
na moim etapie Ali miał w nosie wszystkich i lovał tylko Duża

Goś mówisz Antoś......

A owszem, Antosia polecam na wszelkie zło tego świata

.
Asiu, ano zmieniły się vipkotki...Zosia też juz przestała uciekać, przychodzi, wita się, mizia i mruczy.
Ali jeszcze mamrocze pod nosem, jak się go weźmie na ręce, ale tak bardziej dla zasady, taki już Alisiowy urok.
Ostatnio nauczył się sypiać na mojej poduszce, tuż obok mojej głowy.
Wziąwszy pod uwagę Alisiowe gabaryty ja śpię już poza :evil:

.

no to faktycznie się pozmieniały

johaśka pisze:no to faktycznie się pozmieniały

W zasadzie to tak chyba odkąd przestały wychodzić...

Asia, a jak tam Twoje łotry i Dziewczynka?

Gosiu, dziewczynka jest boska :1luvu:

z dnia na dzień fajniejsza..... i straszna przylepa ;-)

za to Rudek się zrobił miziak i jest to własciwie kot B a Mariano to kotecek Juli

wieczorem młoda mówi: idziemy spać...a on się podnosi i wychodzi za nią jak pies

sypia z nią na poduszce a jak mu zimno to się wpycha pod kołderkę

johaśka pisze:Gosiu, dziewczynka jest boska z dnia na dzień fajniejsza..... i straszna przylepa
za to Rudek się zrobił miziak i jest to własciwie kot B a Mariano to kotecek Juli wieczorem młoda mówi: idziemy spać...a on się podnosi i wychodzi za nią jak pies sypia z nią na poduszce a jak mu zimno to się wpycha pod kołderkę

No proszę, i dla każdego po zwierzaku :ok:

.
Nie, zaraz, zaraz...a dla Tosi to co?
Chyba Wam jednego brakuje, służę którymś moim maluszkiem :mrgreen:

.

vip pisze:
johaśka pisze:Gosiu, dziewczynka jest boska z dnia na dzień fajniejsza..... i straszna przylepa
za to Rudek się zrobił miziak i jest to własciwie kot B a Mariano to kotecek Juli wieczorem młoda mówi: idziemy spać...a on się podnosi i wychodzi za nią jak pies sypia z nią na poduszce a jak mu zimno to się wpycha pod kołderkę

No proszę, i dla każdego po zwierzaku .
Nie, zaraz, zaraz...a dla Tosi to co?
Chyba Wam jednego brakuje, służę którymś moim maluszkiem .

lubię to