Zrob mu fote i wystaw ogloszenia w necie, to jedyne co moge teraz doradzic. Ja sama ma stadko rezydentow i bezdomniaki pod opieka, a doba nie jest z gumy
Dasz rade zrobic mu jakies foto? Ze zdjeciem latwiej sie pytac, ludzie czesto decyduja oczami, moze ktos popatrzy i sie w nim zakocha. A w ogole to kocurek czy kotka?
Kotka miszelino tak jak pytałam wyżej jeśli kupię karmę opłace weterynarza to nie mogłabyś jej wziąść? ;( nic nie wydasz a ona będzie miała dom i miłość póki ktoś jej nie weźmie