DT u iwony66.Rudi (*)

Nie takie rozmówki prowadzimy już z pełnym brzuchem :mrgreen:

Wizyta Mrówki u weta odczyniona ,dziś pobierają krew ,lekarze będą w duecie ja będę za drzwiami :mrgreen:

Kichają w dużym domu.
Zdrowy jest Czesio ,Dziunia oraz Łosiek reszta kicha i dostają wspomagacze co niektórzy antybiotyk.
Nie jestem zachwycona stanem zdrowia moich kotów

W kocim domu natomiast tri zdecydowanie zdrowsza ,bawi się z Ptaśkiem .
Kaśka 2 oczywiście zwiała i zjawiła się wieczorkiem strasznie głodna .
Wczoraj Silas dostał bęcki od prawie całego stada ,chciał napacać Młodemu ,zdziwił się mocno takim zachowaniem stada
ja zresztą też ,najbardziej naurągała mu mała Tusia ,siedział z godzinę pod schodami .

No to faktycznie nie masz powodów do zachwytu

, dobrze, że fachowcy spacyfikują Mrówkę :mrgreen:

Tłusty żmij się doigrał, co?

Dziad Tłusty Żmij doigrał się fakt, ale się zdziwił bo szybciutko wycofał się na z góry upatrzoną pozycje :mrgreen:

On nawet jak paczy tak spode łba ,to wzrokiem zabija :strach:

Chyba się pogniewał na wszystkich bo na śniadaniu się nie zjawił ,no ale była wczoraj cielęca wątróbka w opcji po dziurki
w nosie :mrgreen:

No i nic nie kapnęło ,no może ze 4 kropelki krwi :placz:

a tak ładnie spacyfikowali koteczka :mrgreen:

weci byli Wielcy :201494

ale wzięli co oddała, może jakimś cudem w labie coś określą :roll:

dostała 100ml pod skórę.
Zmiana antybiotyku na zawiesinę 2xpo 3cm ,no mam wątpliwości

Jak wróciłyśmy to do ssała się do mięsa ,dzisiaj na śniadanie nie przybyła ,naszukałam się
jej nowej kryjówki ,ale nie kicha ,za to jest żółty glut

Rudy Filip wrócił do woliery :201461

**Adopcje: 9 >>**

Źle sie cholera czuje i może nie piła dlatego tak mało krwi wyciekło.
Oj, z tymi kotami :cry:

Najgorsze jest to ,że to nie obsługowy kot ,może starczy choć na parametry nerkowe ,
ma 14 lat wszystko się może posypać po lekach ,zastanawiam się nad conwenią ?

**Adopcje: 9 >>**

iwona66 pisze:Najgorsze jest to ,że to nie obsługowy kot ,może starczy choć na parametry nerkowe ,
ma 14 lat wszystko się może posypać po lekach ,zastanawiam się nad conwenią ?

Będzie ok. Wiem co to znaczy "nie obsługiwalny". Dlatego Pikusia do badań ,kroplówki i takich tam podsypialiśmy.

Antybiotyk w zawiesinie jakoś udaje mi się podać ,pluje ale większa część zostaje w kotku , uff jeszcze
tylko 4 dni. Gile wciąż wypływają z noska ale troszkę mniej kicha.
Kicha Florka ,chyba czas na weta bo tłuścioch nie daje rady .

Młody sobie zmienił dom ,ciocia Alix 76 wiezie go do siebie

Młody jest spokojnym ,gadatliwym i przymilnym kotkiem ,w stadzie potrafi się ułożyć jak odbuduje swoje ciałko i futro
to będzie obiektem pożądania :201461

Tusia czyli mała tri z Ptaśkiem czyli Świntuszkiem psocą jak należy istne szaleństwo :1luvu: