Behemot IX

[psiama]

Otóż to.
A my m mielismy jazdę, bo TŻ konserwował taras i po paru godzinach spadł deszcz i zważył olej
I była jazda, musiało wyschnąć, żeby zetrzeć nierówną zważoną warstwę i potem kolejną, która schnie 24 h. Ale się udało

[AYO]

Nieźle

U mnie mało brakowało, żeby wszystko spłyneło jak na filmie rysunkowym
Od góry pomalował to Siostrzeniec, do wysokości, do której sięgam i potem jechałam już sama.
Zaczęłam w piękny, słoneczny poranek, który wyewoluował w dość pochmurny dzień i siedziałam wieczorem gryząc paluchi, żeby nie zaczeło padać w nocy, bo byłoby po herbacie.
Bozia jednakowoż czuwa nad wariatami i przeszło bokiem

Ale z tym olejem, to takie bardziej dramatyczne powiedziałabym

[psiama]

Było dramatycznie, bo dawno tak nie klął

Tak mi się myśli posadzic jaką małą jabłonke ze starych silnych dobrych odmian, ale skąd namierzyć kogoś kto takowa sprzeda ...nie mam tu doswiadczen.

[AYO]

Nie pomogę. Brak mi doświadczenia.
Może Shira?

[psiama]

Może ktoś cos wie. Nie udało mi się dotąd namierzyć, a rozglądam się od dawna
Jak by co będę wdzięczna za kontakt.

Idzie jesien powolutku, chłody się zaczęły ...

[floxanna]

spadł deszcz i zważył olej

Yyy…?

[psiama]

Nosz się wstrzeliłaś - dosłownie takie same miny mielismy (YYY ?????) patrząc na deski i olej za grube stówy ...
Może słowo zważenie nie jest najszczęśliwsze.
Chodzi o to, że na świeży kilkugodzinny olej, jeszcze nie wyschnięty spadł deszcz, który wyparł wartwę oleju tworząc powierzchnie księżycową na deskach. teraz jaśniej ?

[shira3]

spadł deszcz i zważył olej

Yyy…?

hie hie, mysle, ze flox chodzi o to wazenie bo olej to sie pewnie zwarzyl.....

[psiama]

Ależ gafiznę wysmażyłam

Swiat się kończy, bo to ja kiedyś innym orty pokazywałam

[shira3]

się nie martw, zdarza się najlepszym

[shira3]

Gospodyni nie ma, pajęczyny choć omiotę
Behemot na hacjendzie, fotki świeżutkie

[shira3]

I jeszcze

[jozefina1970]

Fajnie im

[JoasiaS]

To się kocisko wywczasuje
Cudnie wygląda przy michach. Futro błyszczące i imponująco długi ogon
Piękny jest bandyta jeden

[AYO]

Ale jaki długi ogon Joasiu?
Zrobiłam go "od ogona" bo tak fajnie zawsze go zawija przy jedzeniu, ale sam chwost szczególny jakis nie jest

Natomiast jest prośba ogromna do Ciotek [oraz Wujka jak tu zajrzy], żeby się wypowiedziały rzeczowo odnośnie sylwetki Księciunia, w sensie - czy mam świra na temat pan kotek jest za chudy.
Gdyż albowiem, jak on się tak poprzewietrza i poprzekansza świeżyznom to moim zdaniem nic źwierzątku nie brakuje.
Tylko Pani Starsza z wątróbką przyjechała i kręciła głową z niesmakiem, że była ostatnio u koleżanki, która ma dwa koty [też ratowańce] i teraz już wie, JAK mianowicie porządny kot powinien wyglądać, a nie takie coś o spojrzeniu mordercy