Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 31, 2014 21:22 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

tomciopaluch pisze:fajnie tak grucha jak gołąb tylko tak cieniutko i delikatnym głosem.

Przykładasz ucho do kociego boku? Fajnie jest tak słuchać. :)
Zagadka dla Ciebie: czy wiesz gdzie jest w kocie tzw. element (zespół) mruczący? ;)
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10873
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon wrz 01, 2014 5:42 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Hana Teorii jest kilka, ale nic nie jest udowodnione. Jedna mówi o dodatkowych strunach głosowych, druga że to przepona i krew taki efekt daje i są inne jeszcze bardziej odważne.
Ja nie pisałem o mruczeniu tylko o takim przerywanym pisku bardzo delikatnym.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Pon wrz 01, 2014 12:20 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Uwielbiam, jak kot grucha! To jest bardzo miłe dla ucha.

Hana pisze:Zagadka dla Ciebie: czy wiesz gdzie jest w kocie tzw. element (zespół) mruczący? ;)

Oj, Hana, nie trafiłaś na laika, oj nie :wink:

Edycja 12:25
tomciopaluch pisze:Ta sucha już dawno na śmietniku.

Tomciupaluchu, nie wyrzucaj karmy na śmietnik. Jest tyle głodujących bezdomnych kotów i psów... :(

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Pon wrz 01, 2014 12:44 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Tak wiem i po śmietnikach szukają jedzenia, no i znajdą. :))
Wiesz nie wiem czy to jest coś warte skoro kot woli suchy chleb. To produkt przemysłowy o wątpliwych wartościach.
Ja widziałem jak robią dla nas kiełbasy, nawet nie chcę myśleć jak robią kocie chrupki. To pewnie mąka tłuszcz i aromaty.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Pon wrz 01, 2014 12:47 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Mniej więcej właśnie to znajduje się w typowym kocim jedzeniu z marketu ;) dlatego zwracamy uwagę na skład karm, a są takie lepsze. Początkowo cena odstrasza ale i tak wychodzi się na tym lepiej niż na zwykłym kit kecie bo kot nie potrzebuje aż takiej ilości karmy, żeby się najeść. Fajną dietą dla kota jest też robienie mu samemu jedzonka i też wychodzi to naprawdę tanio.
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Pon wrz 01, 2014 13:01 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Masz rację Artynko na razie kupuje saszetki by dowiedzieć się co lubi. Na razie lubi "Kitekat" z cielęciną. ale nie wiem też ile to warte. :)
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Pon wrz 01, 2014 13:06 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

nic nie warte, taki sam szajs jak whiskas. Ostatnio widziałam takie , co miało napisane o smaku kurczaka :strach: :strach: :strach:
To juz trochę lepsze są winstony z Rossmanna, albo Butchersy.
A najtaniej i najzdrowiej wychodzi jednak mięso.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16513
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2014 13:12 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Tak ale ja sobie rzadko gotuje, kotu też nie będę, dostanie z mojego stołu lub saszetki. ;)
Bo puszek już nie kupię, smród jak diabli.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Pon wrz 01, 2014 13:13 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

ależ kotu miesa się nie gotuje, tylko kroi :wink: :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16513
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2014 13:17 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Tak a potem ja jej posmakuję, wolał bym obgotować. ;)
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Pon wrz 01, 2014 13:29 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

tomciopaluch pisze:Tak a potem ja jej posmakuję, wolał bym obgotować. ;)


siebie ? :strach: :strach: :strach:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16513
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2014 13:32 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Nieee mięsko. :D Obrazek
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Pon wrz 01, 2014 13:34 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

tomciopaluch pisze:Hana Teorii jest kilka, ale nic nie jest udowodnione. Jedna mówi o dodatkowych strunach głosowych, druga że to przepona i krew taki efekt daje i są inne jeszcze bardziej odważne.

Chciałam Cię "zażyć" a trafiłam na eksperta. :lol:

tomciopaluch pisze:Ja nie pisałem o mruczeniu tylko o takim przerywanym pisku bardzo delikatnym.

No to ja mam wybrakowaną kocicę.
Mruczeć - mruczy.
Szczekać na gołębie - szczeka.
Ale nie grucha i nie piszczy. :?
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10873
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon wrz 01, 2014 13:37 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Kot jest drapieżnikiem, surowe mięso to jego naturalny pokarm.Moje jedzą gulaszową wołową dwójkę, indyka, rzadko podroby, są zdrowe, mają ładną sierść.Nawet najdroższe mięso jest tańsze niż saszetki, które też daję oczywiście, ale sprawdzam skład.Koty powinny jeść mięso poprzerastane, z tłuszczem, nawet w sklepie Ci zmielą, podzielisz na porcje i zamrozisz.4% produktów POCHODZENIA zwierzęcego to przemielone pazury, dzioby...itd.Sprawdzaj skład.Jest kitekat, który ma 0,5% produktów pochodzenia zwierzęcego.W sumie płaci się za opakowanie i reklamę, bo za cóż innego?
Resztki z Twojego stołu to też sól i przyprawy, dla kota problemy z nerkami na bank.Po co Ci to? Karmiąc dobrze oszczędzisz na wecie.Masz tylko jedną kotkę na utrzymaniu, kup jej suchą bezzbożówkę, droga jest, ale to tylko jedna kotka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56119
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 01, 2014 13:38 Re: [BYŁO]Pomocy!!! JEST ->Mam grzeczną kotkę

Moja na razie nie szczeka, nie miałczy, tylko grucha, piszczy i mruczy. :)

Edycja 13:41
cena nie gra roli tylko czas, a większość czasu mam bardzo rano, późno wieczór i w nocy. :)
13:53
choć z ciekawości pójdę po mielone zobaczę jak będzie wcinać.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości