Szukam małej kotki do wzięcia-NIEAKTUALNE

» Pt lut 04, 2005 21:29

szukam szukam i nie moge znaleść:( zadzwonilam na Paluch i obecnei nie maja małych kociąt jurto spróbuje dodzwonić sie do Konstancina bo jak anrazie nieudało mi sie

może ktoś ma jakies propozycje??

» Pt lut 04, 2005 21:45

A z Bydgoszczy może być? Bo tu w schronisku są i nawet całkiem malutkie. Zaraz poszukam linku.
Kasia

» Pt lut 04, 2005 21:46

Tu jest młodziutka szylkretka:
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=23900

w Toruniu maluchy:
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0

» Pt lut 04, 2005 21:47

Tu jest link do tych bydgoskich maleństw:http://www.schronisko.org.pl/index.asp?id=92&ad=1275187&show=koty

» Pt lut 04, 2005 21:49

Qrczę, coś pokręciłam! Próbuję jeszcze razhttp://www.schronisko.org.pl/index.a ... &show=koty

Jakby co, mogę się jutro dowiedzieć o nich więcej.
Kasia

» Pt lut 04, 2005 21:50

Najlepiej jak byłyby to kociaki z okolic warszawy bo z transportem u mnie kiepsko a pozatym chciałabym zobaczyć kocie jak wygląda zanim podejme decyzję

» Pt lut 04, 2005 21:50

Przepraszam, ale jeszcze się tego uczę:
http://www.schronisko.org.pl/index.asp? ... &show=koty

» Wto lut 22, 2005 20:16

szukam szukam i nie moge znaleść chyba spadło na mnie jakieś fatum :roll:

Jak są kociaki to same kocury, jak narazie znalazłam 1 kotkę ale okazało się że bedzię indywiduaistką :cry:

a ja szukam pieszchocha...

» Wto lut 22, 2005 20:27

Kadras pisze:Jak są kociaki to same kocury, jak narazie znalazłam 1 kotkę ale okazało się że bedzię indywiduaistką a ja szukam pieszchocha...

nie masz pewnosci, co wyrosnie z kociaka. Tego ci nikt nie zagwarantuje. Czasem przytulaskowy kociak wyrasta na niedotykalskiego i odwrotnie, niedotykalski kociak staje sie przytulaskiem jak dorosnie.

» Wto lut 22, 2005 20:31

Nika Łódź pisze:
Kadras pisze:Jak są kociaki to same kocury, jak narazie znalazłam 1 kotkę ale okazało się że bedzię indywiduaistką a ja szukam pieszchocha...

nie masz pewnosci, co wyrosnie z kociaka. Tego ci nikt nie zagwarantuje. Czasem przytulaskowy kociak wyrasta na niedotykalskiego i odwrotnie, niedotykalski kociak staje sie przytulaskiem jak dorosnie.

dokładnie.
Jeśli rzeczywiście kot-pieszczoch to to, o czym marzysz, bezpieczniej wziąć kota dorosłego, którego charakter już nie powinien się zmieniać. Załapiesz ponadto dodatkowe punkty za zapewnienie mu domu, jestt szansa, że wdzięczność okaże wzmożoną porcją pieszczot. Co prawda nie będzie malutki, ale też nie urośnie tak szybko... :wink:

» Wto lut 22, 2005 20:36

Nie mogę wziąść dorosłego kota :cry:

a zastanawiałam sie nad tym bo mam kanarka, dorosłego kota raczej nie naucze aby nie zjadł mi kanarka a z małym mam dużą szansę, ze oboje będą żyli w spokoju bo znam takie przypadki....

» Wto lut 22, 2005 21:32

Witaj

!
A może któraś z dziewczyn z Sycyna się Tobie spodoba:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24 ... sc&start=0 ???

» Czw lut 24, 2005 10:53

a moze kociczka z Lublina-mysle,ze transport daloby sie zorganizowac?

» Czw lut 24, 2005 20:38

Witaj.
Fajnie ze chcesz kota :lol:

Jesli chodzi o transport to zawsze da sie cos zorganizowac, wiec to nie problem.
Jesli chodzi o kota starszego to taki naprawde jest godny polecenia. Jest juz spokojnieszy a kanarka nie bedzie traktował jak myszke do zabawy.
A kanarek to chyba jest zamkniety w klatce - czy cos zle doczytałam :oops:

Znalazłam kicie, jak ktoś chce dowiedziećsie jak to jej losy opisany są w wątku 4 tygodniowny kociak.

Szukam małej kotki do wzięcia-NIEAKTUALNE

Kto przegląda forum