L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 29, 2014 12:16 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Dzisiaj poprosimy o kciuki.
Dużo kciuków...
Będziemy zakładać Lakiemu dren - pewnie nawet 2 lub 3.
O ile znajdzie się odważny, który go znieczuli :roll:
Bo możliwość założenia temu kotku drenów na żywca jest raczej wykluczona :(
Nawet ze zdrowym karkiem ciężko go unieruchomić, a w tym przypadku za kark nie da się trzymać.
Jeśli się uda, to pewnie obejdzie się bez lampy, za to dostanie gustowną kufajkę :roll:
Kufajka powinna mu nawet odpowiadać, bo to przecież zmarzluch jest potworny.
Lakuś ogólnie czuje się nieźle, choć widać, że zmęczony już jest bardzo...

Chyba mu przy okazji pobiorę krew do kontroli, skoro już na czczo będzie.
Miałam to odłożyć na "po wyleczeniu ropnia", ale nie wiadomo, jak długo jeszcze to leczenie potrwa :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 29, 2014 12:49 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Tak serio to też mam takie kufajeczki psie ,rozmiar śmieszny i śmiesznie mały ,na polarku i futerku ,
zapinany na rzep jakby co to dzwoń :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt sie 29, 2014 12:54 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Iwonko, dzięki!
Mamy już taką kufajeczkę od Ciebie ;)
Fosterek['] dostał. On też miał ropnia...
W ogóle przejrzałam ostatnio jego badania, fotki i historię i mam koszmarne deja vu :(
Nawet usg prawie identyczne - tylko Fosterek miał gorszą wątrobę, a Laki nerki.
Wygląda też tak samo - chude, bure i wymęczone, minka identyczna :(


Strasznie ciężko się głodzi chłopaka.
On się o żarcie upomina mruczeniem :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 29, 2014 13:10 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Biedak :( i Ty też :( . Ciężko takiemu głodomorkowi odmawiać miski :(
Trzymajcie się i :ok: efekty :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sie 29, 2014 13:21 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Trzymam kciuki :ok:

worek sie dzis rozpruł .U iwonki operacja, Ty walczysz, nasz Pikuś pod kroplówkami leży i badania robimy...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56009
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sie 29, 2014 19:59 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Ufff.... Jesteśmy :D
Laki to jest jednak mądry kotek i zrozumiał, że w lampie będzie mu nie do twarzy :twisted:
Konsylium uznało, że poprawa od wczoraj jest na tyle duża, a płynu na tyle mało, że nie dziurawili dziś kotka w ogóle.
I dobrze, bo kotek już wyje przy samym dotyku tego karku :(
Inna sprawa, że wczoraj miał płukaną tą dziurę antybiotykiem i najwyraźniej są efekty.
Bardzo się cieszę, bo Laki już wymaltretowany potwornie.
To cholernie silny psychicznie kot, ale każdy ma swoje granice.
Bałam się, że tą granicą będzie lampa lub inny upierdliwy opatrunek :?
Pobraliśmy krew od Lakiego i od Babci.
Czekam na wyniki :roll:

Jeśli wyniki Babci będą dobre, to umawiamy rtg ząbków z chirurgiem. Tak, żeby w zależności od wyników rtg, móc rwać na jednym znieczuleniu.
Bo obawiam się, że będzie co rwać :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 29, 2014 22:23 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Wyniki Babci są bardzo ładne :)
Są odrobinę przekroczone eozynofile i nieznacznie podniesiony mocznik (do 80 mg/dl), ale krea nawet niższa niż poprzednio (teraz 1,1 mg/dl, było 1,4).
Dużo krócej dzisiaj były głodzone niż zwykle, to pewnie efekt (glukozę też ma wyższą niż zwykle, choć ciągle poniżej normy).
Wątroba w ładnej normie, morfologia też ładniejsza niż przed zabiegiem.
Generalnie - pozazdrościć Babci wyników mógłby niejeden młody i na oko zdrowy byczek :mrgreen:
Nawet odwodniona tym razem nie jest :twisted: (to też może być wynik krótszej niż zwykle głodówki).

Wyników Lakiego jeszcze nie ma.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 29, 2014 23:45 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Są i wyniki Lakiego :|
Masakra :(
Leukocyty 68 tys., krea 2,8, mocznik 162, fosfor 8, żółtaczka w surowicy :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 30, 2014 0:10 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

:? Laki :201461

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Sob sie 30, 2014 0:39 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Zuza :201494
Dziękujemy za wożenie nas do weta :201494 :201494 :201494

Ja już nie wiem, jak mu pomóc :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 30, 2014 8:38 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Ale on żyje z tymi wynikami? To może wcale, niech sobie żyje ile mu jeszcze czasu zostało ... Może przywykł do takiego funkcjonowania organizmu :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 30, 2014 9:01 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

No żyje, chociaż nie wygląda :|
Ręce mi opadły.
Wygląda na to, że ten kot reaguje wzrostem leukocytów na każdy antybiotyk.
Ja rozumiem, że przy ropniu one muszą wzrosnąć, ale on od tygodnia jest na linco :?
Już nie powinny być aż tak wysokie :(
A poprzednio też tak było - rosły dopóki był podawany antybiotyk, zaczynały spadać dopiero po odstawieniu.
Katar jest wyraźnie mniejszy, oddycha dużo łatwiej, prawie nie gluci.
Wystarczy, że raz dziennie wyczyszczę nosek z tego, co dookoła dziurek się nazbierało.

Płytki też znowu w kosmosie :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 30, 2014 18:18 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

My już dzisiaj po wecie.
Niestety znowu się nazbierało, więc znowu płukanie dziury było.
Choć wetka stwierdziła, że już czuje ziarninę na krańcach dziury, ogólnie to bardzo ładnie się goi.
Wczorajsze "konsylium" złożone z 3 wetek i jednego ciut zawiedzionego chirurga w ogóle się nadziwić nie mogło, że kotek ma jeszcze skórę na karku :roll:
Po powinien mieć martwicę :?
Martwicy nie przewidujemy w ogóle :smokin:

Pani dr popatrzyła we wczorajsze wyniki i stwierdziła tylko, że to wyjątkowy kotek jest :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 30, 2014 18:32 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Na pewno :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 30, 2014 19:07 Re: L&L i Diabli nadali ;) Test poideł s.79

Na szczęście to nie była dr prowadząca, bo ta się tak łatwo nie wykpi :roll:

A Laki wymordowany wrócił, pojadł, popił, posikał i kima zwinięty w przepisowy kłębuszek.
I oddycha niesłyszalnie :) Posapuje tylko przy głębszym oddechu.
Dziś dopiero zauważyłam, że oprócz widocznych oznak kataru są też inne.
Przestał mi kotek capić 8O
Koszmarnie mu śmierdział ten glut, taką podgniłą ropą cuchnęło z nosa i pyszczka.
I przestało capić, jak ręką odjął :)
Paskudny kaszel też minął.

W sumie to nie wiem, czy mu lepiej bez gluta i bez nerek, czy z glutem i resztką nerek :|

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], puszatek, zuza i 1540 gości