Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 27, 2014 19:38 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Oj, cały miesiąc mnie tu nie było :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 29, 2014 18:15 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Witam Was wszystkie!
Muszę i ja spróbować TOTW, na razie zamówiłam małą paczuszkę 400 g, żeby dosypać do RC. Będzie po niedzieli więc napiszę czy u nas też będzie chętnie jedzona. Do RC dosypywałam Applawsa i jadły chętnie. Moje kociaste coraz lepiej się dogadują już razem jedzą w kuchni, czasami się pokłócą ale tak nie szkodliwie. Ja też bym chciała taki piękny drapaczek, mój stary się połamał tzn połamały go moje szalone koteczki - została tylko budka. Poczekam na przypływ gotówki choć na razie nie widzę możliwości dopływu. Ale nie narzekam mamy gdzie mieszkać i mamy co jeść . :201494

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26887
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie sie 31, 2014 13:44 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Cześć Kocia rodzinko :D :D

co porabiacie niedzielnie :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sie 31, 2014 14:18 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Witamy wszystkich :)))
Dziś dzień jak co dzień :D

Marysia codziennie melduje mi się do wspólnego spania, jest taka słodka. Przytula się jak dziecko i mruczy. Wczoraj ją tuliłam i tak sobie myślałam o niej jak ona na tej klatce tak siedziała w kąciku taka mała i chuda, tuląc się do ściany i prosząc o dom - czy to były zimne dni i ulewy czy też mróz i śnieg. Nie mogę pojąć jej cierpienia... Kochane kociątko, już nigdy, przenigdy nie pozwolę na to, żeby była bezdomna i opuszczona, chyba że umrę to już nie wiem co będzie.

A oto dwa zdjęcia prezentujące jak Maryś ze mną śpi :)
Obrazek
Obrazek

Mój Maryś przypomina mi też kota syjamskiego, ona jest mieszanką nawet nie wiem jakich kotków - typowa buraska to nie jest, bo ma brązowe plamy świadczące o rudym rodzicu, ale też ma ciemne łapy jak kot syjamski. Posturę ma wyższą i bardziej jak pantera przez co waży już chyba 5 kg a wciąż jest chuda. Choć już wygląda ładnie. To ubarwienie zmienia jej się na biało- szare, nie bure. I do tego jest gadatliwa strasznie :D
Tyle o Marysi, bo w sumie wciąż ją poznaję, a o Kitusi nie wspomniałam :) Kitusia przytyła :) Znowu ma normalną wagę jak wtedy, gdy był z nami Maciuś. Koty biegają i jeżdżą po salonie na dywanie jak szalone :) Maciusia brak bolesny :(

Gosiu spróbuj zamiast mieszać to wsypać im to jedzonko do osobnej miseczki to się dowiesz czy smakuje, bo jak wymieszasz to nie będziesz miała pewności. Jak nie będą chciały jeść w ogóle tego to wtedy domieszaj do RC :)

MeryLux Agusialublin :kotek: :kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 31, 2014 14:59 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Kochana kocinka :1luvu: :1luvu:
Kocha Cię całym swoim malutkim serduszkiem, widać to :201461
I co najważniejsze to teraz wreszcie jest szczęśliwa i kochana i pewnie już zapomniała te stare złe czasy.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sie 31, 2014 15:13 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

:))))))))) A ją też bardzo, bardzo mocno, tulę jak dziecko moje, ona nawet kiedy leżę tak, że nie ma jak się położyć to przytula się, łapki na mnie kładzie i swoją główkę przytula do mojej główki - to takie słodziutkie i urocze :) Ino ciężko fotę strzelić :D Przeniosłam posłania od kotów, czyli ich krzesła z kocykami do mojej sypialni i tam śpię ze swoimi dziewczynkami, każda na swoim łóżku, bo Maryś też całej nocy ze mną nie śpi :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 31, 2014 15:33 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

To teraz Marysia ma raj na ziemi a Kitka koleżankę do zabawy :D :piwa: . I Ty też jesteś najwidoczniej szczęśliwa, że tyle szczęścia wynikło z Twojej decyzji o daniu jej domu. Wiadomo, że Maciuś[*] zawsze będzie miał specjalne miejsce w Twoim sercu i zawsze będzie Go brakowało, ale chyba jest dobrze :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sie 31, 2014 16:15 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Szczęśliwa... tak, pod tym względem tak, moje kotki dają mi tyle radości, rozpuszczam się z miłości i czułości do nich, biegnę na każde wołanie :D Odzyskałam radość życia, choć smutek po Maćku wciąż jest, jesteśmy obciążone z Kitkiem tym i to się nie zmieni - on zawsze będzie pamiętany i tęsknota za nim nie minie, ale dla Marysi mamy całkiem nowe uczucia. Nie obciążamy jej smutkiem za coś czemu nie jest winna. Mamy nowy układ i tego się trzymamy :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 31, 2014 16:27 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Znaczy się te nasze sierściuchy robią z nami co chcą :mrgreen:
A my na paluszkach i na każde skinienie a raczej miauknięcie biegamy :P i to jeszcze z uśmiechem na ustach :mrgreen:
Spoko, też tak mam :201494
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sie 31, 2014 16:31 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

haha :D Jest tak - cisza, nagle z jakiegoś kąta mieszkania żałosne wycie, zrywam się do biegu, mąż ryczy - nie idź! nic im nie ma, tylko się nudzą, potem będą Cię tak ciągle wykorzystywać - ale ja nie słyszę, już mnie nie ma, przeszukuję mieszkanie, szukam pokrzywdzonego kota, patrze a ta siedzi np na półce z książkami i tylko chciała pokazać, gdzie umie wejść :D Kochane Łobuzy :D Mamie chciały pokazać, że umieją wejść na półkę, albo siedzą w dziwnym miejscu :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 31, 2014 19:31 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Smutek zostanie... Ja do tej pory czasem nawołuję Psota, który odszedł w czerwcu 2011

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 03, 2014 20:55 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Pozdrawiam Was!
U mnie też duże postępy. Koteczki już jedzą razem, Hugo na swoim stole je jak król i patrzy na nie z góry a one niedaleko siebie, jedzą ale też obserwują się uważnie. Nareszcie doczekałam się ich wzajemnej akceptacji a przecież jak wiecie byłam zrezygnowana ale teraz to już pełny luz. Jeszcze nie bawią się razem ale śpią obok i nie warczą na siebie. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26887
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 03, 2014 20:58 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Widzisz Kochana Gosiu :)))))))))))))))) wiedziałam że tak będzie i aż trudno uwierzyć, ale będzie jeszcze lepiej :DDDDDD
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro wrz 03, 2014 21:08 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Prosimy o zdrówko!

Cześć Dziewczyny :D
co porabiacie :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości