Złamana szczęka.Teraz kaliciwiroza za TM (")

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 26, 2014 18:30 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

slapcio pisze:A nr konta masz?


Na szybko kopiowałam

Bank PKO BP
18 1020 3668 0000 5202 0177 6103

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto sie 26, 2014 19:59 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

Przelane, niewiele ale liczę na to, że ziarnko do ziarnka i się nazbiera...
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sie 27, 2014 21:02 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

Dzięki wielkie.

Buras wczoraj byłniewyraźny, wieczorem nie chciał jeść.
Dzisiaj niestety gorzej, najprawdopodobniej ma calicii.
Oby tylko to nie było coś gorszego.
Jest na lekach i kroplówkach...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro sie 27, 2014 21:12 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

CoToMa pisze:Dzięki wielkie.

Buras wczoraj byłniewyraźny, wieczorem nie chciał jeść.
Dzisiaj niestety gorzej, najprawdopodobniej ma calicii.
Oby tylko to nie było coś gorszego.
Jest na lekach i kroplówkach...



O nie...a on tak krótko był w schronie...:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro sie 27, 2014 21:15 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

Dla osłabionego organizmu i to mogło wystarczyć :( Mam nadzieję że się chłopak migiem pozbiera...
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sie 27, 2014 21:54 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

Kciuki za biedaczka :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro sie 27, 2014 23:55 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

A czy ktoś od Was nie mógłby wydarzenia założyć?
Fundacja inaczej wygląda w oczach ludzi, pewnie uzbierałoby się pieniądze na leczenie i spłate weta.
Może poproszę kogoś na Waszej stronce na FB?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw sie 28, 2014 7:59 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

Jadę z nim do weta, jest kiepsko.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw sie 28, 2014 9:07 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

:( Mocno trzymam kciuki za buraska...
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw sie 28, 2014 15:33 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

Byłam z nim w dwóch lecznicach. Ma nowe leki.
W pysku koszmar, stan zapalny tkanek miękkich, obrzęk, grzybica, calici.
Do tego w lecznicy obsrał mnie śmierdzącą wodą.
Był moment, że myslałyśmy o uspieniu, ale teraz się troche ustabilizował.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw sie 28, 2014 19:12 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

trzymam kciuki za kociaka!

ewa46k

Avatar użytkownika
 
Posty: 15
Od: Pt sie 01, 2014 21:17

Post » Czw sie 28, 2014 19:14 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

:(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw sie 28, 2014 19:15 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

CoToMa pisze:Byłam z nim w dwóch lecznicach. Ma nowe leki.
W pysku koszmar, stan zapalny tkanek miękkich, obrzęk, grzybica, calici.
Do tego w lecznicy obsrał mnie śmierdzącą wodą.
Był moment, że myslałyśmy o uspieniu, ale teraz się troche ustabilizował.



Uda się, musi żyć...:(
Coś ostatnio niedobrego wisi nad rudzkimi kotami...:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw sie 28, 2014 19:47 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

pomyślcie nad testem na panleukopenie,
kilka kotów, które miały kontakt ze schroniskiem, umarło w niedługim odstępie czasu,
ten biedak ma biegunkę. To nie musi być to, ale warto sprawdzić.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sie 28, 2014 21:19 Re: Złamana szczęka.Po DRUTOWANIU.Strasznie cierpi.

tangerine1 pisze:pomyślcie nad testem na panleukopenie,
kilka kotów, które miały kontakt ze schroniskiem, umarło w niedługim odstępie czasu,
ten biedak ma biegunkę. To nie musi być to, ale warto sprawdzić.


Akurat jeśli chodzi o Rude,to tylko 1 malutka umarła na pp i była tylko przed schronem,a reszta umiera przez koci katar i własnie przez kalllici :(

Chociaż ja już zwątpiłam we wszystko:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości