

Tu wątek pierwszy o perypetiach dwóch kocurków, czyli jak to się wszystko zaczęło: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158596
Zapraszają oczywiście ja Duża i główni gospodarze czyli

Muszu

Kocurek bożonarodzeniowo - zaręczynowy


Mój kochany puchaty złośnik, który raz potrafi mnie pacnął łapą a raz prawie zalizać na śmierć



Teemo

Adoptowany z lecznicy 31 sierpnia 2013 roku dymniaczek. Bardzo chcieliśmy by Muszeron miał braciszka

Teemcia to wieczny dzieciak, kot gadający i ssacz pospolity... Kot, który nigdy się nie złości, nigdy nie atakuje, nigdy nie gryzie i nie drapie


A oto zwierzaki moich rodziców, do których często zaglądam

BERNARD zwany Generałem

Około 8-9 letni kocurek oswojony z całkowitej dzikości. Nigdy w życiu nie było mi dane poznać tak wybrednego kota



DROPS
Jako szczeniaczek znaleziony przywiązany do drzewa. Psie ADHD, wszędzie go pełno i nie odstępuje człowieka na krok. Kochane i wdzięczne psisko


Będę też zawsze wspominać zwierzaki, które odeszły i często o nich myślę.... Diuna [*], Homer [*], Dragon [*], Tris [*]

