
)
Więc może p kolei:
1. Terence jak na dzień dzisiejszy brak oznak grzybicy, na szczęście, ale czasami mu się lekko odnawia przy uszkach... Już nie ucieka net przed obcym, jak czasami do nas przychodzą...
2. Zeus - chwilowo widzę, że grzybicznie zaleczony, włosy odrosły, ale też mu się odnawia co jakiś czas... na 3 łapkach nawet i bieg

)
3. Kotka - nazwana Mysza - mieszka z nami i wygląda na to, e zostanie, gdyż okazało się, że to jedyne zwierze w domu, które chce bawić się z Terence... więc się gryzą gonią bawią, i wiadomo jak to koty

Więc Terence ma teraz przyjaciółkę (są wszędzie razem) i żal mi ich rozdzielać... bo wtedy Terkuś znowu będzie "samotny"... Mała na szczęście nie zaraziła się (jak na dzień dzisiejszy) grzybicą... Miała tylko zapalenie spojówek - na jednym oczku...
4. Pieski bez zmian -więc nie będę się rozpisywać
