LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsze

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 06, 2014 14:01 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

jozefina1970 pisze:Chlam, hm.
Lubie ceramike tak w ogole, gdybym mial kase i miejsce zagracilabym sie na ament

Taaak, mogę Ci podesłać z kilogram. Nie wiem czy akurat taką polubisz :P
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 06, 2014 14:03 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Takiej sie naoogladalam pracujac w muzeum
Lubilam ja bardzo :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob cze 07, 2014 17:32 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Ponieważ dziś ciepełko, więc odbyło się wiosenne "pranie kocurów" 8)
Jeszcze się suszą :mrgreen:
Lucuś też został wykąpany :D
Bardzo go zainteresowało dlaczego koledzy nagle taki alarm ogłosili i czemu tak żałośnie w łazience jojczą, choć na co dzień bardzo odważni bywają :twisted:
Ponieważ zwykle najbardziej uskarża się przy tej okazji Barnaba, więc Lucuś przyszedł do łazienki i "podtrzymywał kolegę na duchu" w trakcie całej procedury :wink:
Uprzejmie donoszę, że Lucuś sam był bardzo dzielny i prawie nie jojczył. A na końcu nawet na mnie nawarczał :)
Teraz już jest prawie całkiem suchy i właśnie sobie siedzi w wiklinowej budce, mrucząc i udeptując futro leżące w środku :P
Suszymy się :)
Obrazek
Obrazek
I mokry "scuzy" ogon :wink:
Obrazek
Teraz przez jakiś czas będzie miał piękne, miękkie futerko :) Trochę dziwnie pachnące, bo szampon z tłuszczem norczym, ale co tam. Grunt, że pozbyliśmy się wszystkich wypadniętych kłaczków.

I na koniec, dla przypomnienia jaki mały dziubelek był kiedyś :)
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 20, 2014 10:19 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Co u Lucka? Grzeje w końcu doopkę we własnym domku?
:ok: :ok: :ok:

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt cze 20, 2014 11:02 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Broszka pisze:Co u Lucka? Grzeje w końcu doopkę we własnym domku?
:ok: :ok: :ok:

Niestety nie :(
Z przykrością stwierdzić należy, że świetny dom, który obiecałam Lucusiowi wcale się takim nie okazał. A mnie nie przyszło do głowy sprawdzanie zupełnie elementarnych rzeczy :oops: gdyby to był obcy dom, przenicowałabym, a tutaj błędnie założyłam, że nie trzeba pewnych rzeczy tłumaczyć, że moja pasierbica (skądinąd fajna dziewczyna) po prostu ma pojęcie. Nie ma :(
Szukamy dalej
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 20, 2014 12:46 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

No niestety, jak casica napisała, wtopa kompletna wyszła (dobrze chociaż, że jeszcze zanim pojechaliśmy do Łodzi). Kilka osób, którym powiedziałam w czym rzecz, złapało się za głowę.
Między innymi pani Ania, nad którą znowu usilnie pracuję. Obiecuję jej różne benefity, gdyby się zdecydowała: że wezmę go na 3 miesiące na letnisko, że może go zawsze do mnie podrzucić w razie potrzeby, że podskoczę na drugą stronę ulicy i nakarmię, jeśli będzie musiała np. nagle wyjechać, itp. Napuściłam nawet wspólnych znajomych, ale dalej nie wiem czy coś z tego wyjdzie :? Uczepiłam się jej niepolitycznie jak rzep psiego ogona, ale wiem, że to byłby naprawdę dobry dom; i do tego po sąsiedzku.
Mam zamiar zrobić nowe ogłoszenia i znów powiesić w okolicznych "kocio przyjaznych" biznesach, ale u mnie ostatnio nawał pracy, więc pewnie chwilę to potrwa.
Chwilowo zbój doprowadza mnie do szału: nauczył się otwierać drzwi skacząc na klamkę i parę dni temu zeżarł moje ukochane japonki :evil: :evil: :evil:
Koteczek się nudzi, bo na okrągło siedzę przy komputerze :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 01, 2014 8:12 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

kciuki za urobienie pani Ani :ok: :ok: :ok:
Lucek z ferajną już wypoczywają na letnisku?

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto lip 01, 2014 11:27 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Jeszcze nie :(
Chciałabym już wyjechać, ale ostatnio klęska urodzaju z pracą. Właśnie dzwonił kolega, że za chwilę zaczną się papiery na przetargi dla armii różnistych (firma produkuje sprzęt nurkowy dla jednostek specjalnych), a ja już mam dwa zlecenia na ten tydzień.
A dziś mam ochotę oskurować Lucucia: rozrabia od 7 rano bez przerwy, a ja chodzę teraz spać koło 3 :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 25, 2014 18:43 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Zakochałam się w LUCUSIU!!!!! :1luvu: On jest SUUUPERRR!!!!!!!!!!!!!!!!

monia8

 
Posty: 158
Od: Nie sie 31, 2008 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2014 18:45 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Czy ma już swojego ludzia i kochający domek????

monia8

 
Posty: 158
Od: Nie sie 31, 2008 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2014 19:05 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Niestety nie ma :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 25, 2014 19:21 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Taki piękny buras znajdzie swego ludzia, nie ma opcji żeby było inaczej !!!

monia8

 
Posty: 158
Od: Nie sie 31, 2008 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2014 19:23 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

monia8 pisze:Taki piękny buras znajdzie swego ludzia, nie ma opcji żeby było inaczej !!!

Myślałam, że jesteś chętna :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 25, 2014 19:38 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

No kto wie... Musiałaby namówić tz. Niedawno odszedł za TM, jeden nasz nasz kochany "burasek" i strasznie to przeżyliśmy :placz:

monia8

 
Posty: 158
Od: Nie sie 31, 2008 16:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2014 20:11 Re: LUCUŚ, tygrys polski poszukuje kochającego domu na zawsz

Namawiaj, koniecznie, bure jest piekne :)
Przykro mi z powodu Twojego buraska :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości