MaryLux pisze:A jednak Psocisław! Hurrrra! Cieszę się saniemowicie
tak podejrzewałam

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:A jednak Psocisław! Hurrrra! Cieszę się saniemowicie
barbarados pisze:Psotek sobie musi brzuszek rozepchać . Moje też tak miały . Pierwsze dni jadły mało . A potem , czyli teraz ...![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Jeszcze po dużych michy czyszczą . A za gotowanego kuraka by zadrapały![]()
Za maluszka i resztę piękności![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
barbarados pisze:U mnie jedzą ile chcą . Lonia nawet pół saszetki na raz . Już . A Majka ok 1/4 nawet 1/3 . A jak przyszły to tak po troszku jadły . Widać było , że chcą ale im się nie mieści w brzuszku . Teraz już sie mieści .I suche przegryzają .
barbarados pisze:Ćwiartka gotowana z kuraka robi cuda . Małe przy mikach siedziały i warczały . Jak się najadły to , czekały aż im się uleży i dalej się dopychały . Potem padły brzuchami do góry i trawiły . Sraczki nie odnotowano
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości