L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Ukatrupię z zimną krwią :201468

świetna ikonka!
Nikogo nie ukatrupisz <luzik>

W ramach przygotowań do mordu zaczęłam od obchlastania pazurów :201461

W łokciach :twisted:

?

Prawie

Laki ciągle bez gluta

W porównaniu do tego, co było

Bo coś tam jeszcze wylatuje, ale to już jest prawie nic :mrgreen:

Tak bym chciała, żeby to była trwała poprawa...

Info z dedykacją dla Zuzy: karton z płynami już podlany :twisted:

Skoro na nim sypiają, to oznacza, że preferują łóżka wodne :mrgreen:

Zemsta jest rozkoszą bogów :mrgreen:

Karaluch honorowo oddał mocz do analizy i został zaciągnięty do weta celem obmacania :twisted:

Czekamy na wyniki, za to lanie to parę dziabow jej się należy :evil:

OKI pisze:
pchełeczka pisze:Jeszcze raz w kwestii poidełek chcę zapytać o jedną rzecz bo naprawdę się przymierzam. Nie macie oporów do tego że ta woda jednak stoi? Wiem że ona się filtruje, ale miski z wodą myję codziennie bo się osad robi, w lecie nawet dwa razy dziennie a tu... Jakoś nie jestem przekonana nie wiadomo czemu.

Ależ nic stoi na przeszkodzie, żeby codziennie wymieniać wodę w poidle i je myć
Ja wodę w miskach wymieniam rotacyjnie co drugi dzień, bo mam koty, które wolą taką ciutę... wczorajszą
A są takie [koty], które muszą mieć prosto z kranu. Tym zazwyczaj wystarcza, że woda ciurla.
Ale w instrukcji obsługi nie natknęłam się na zastrzeżenie, żeby nie myć za często
Generalnie to nie ma obowiązku być przekonanym do mania poidła.
Ja jestem, bo widzę, że o wiele więcej wody mi "się zużywa" teraz, niż jak nie miałam.
Dla mnie to wystarczający argument, ale rozumiem, że nie dla każdego.

A że filtrowi to mycie nie zaszkodzi? :lol:

Po wczorajszej wizycie u Mania2 się przekonałam i nabyłam podobne poidło. Jutro ma być. Jeszcze nie wiem gdzie podepnę żeby pluskało.... jak przyszło co do czego to wszędzie mam albo szlak turystyczny albo brak kontaktu albo panele... :201484

A za te groźby karalne na kotach trzeba Ci chyba :201488

Ja kupiłem swoim CatIt. Dwa miesiące się zastanawiałem gdzie postawić. Ale jak już uruchomiłem to był strzał w dziesiątkę :!:

Teraz już spowszedniało ale na początku kolejka się ustawiała :ryk:

I faktycznie często korzystają :ok:

O co chodzi z groźbami karalnymi?
Bo Karaluszy mocz jest całkiem w normie, więc pozosteje mi tylko mord na kocie :evil:

Jak ktoś chce uratować Karalucha, to droga wolna :mrgreen:

Oddam na piękne oczy

Niech tylko leje gdzie indziej :roll:

pchełeczka pisze:A za te groźby karalne na kotach trzeba Ci chyba

Ona tylko dużo pisze, a i tak wiadomo, że koteczkowi włos z pięknej główki nie spadnie :mrgreen:

Za kuwetkowość :ok:

Popaczyłam jeszcze raz dzisiaj na te karalusze siuśki i jednak nie są aż takie idealne :roll:

Może to jednak nie główka :twisted:

Byłoby miło, bo główki to ja jej nie wyleczę

Jednak czasem trzeba zrobić w kocie ekstra dziurę :roll:

Chudy kotek zaraz będzie nie do opanowania, tak się dobrze poczuł.
Nochala czyszczę teraz raz dziennie i to głównie z tego, co zaschło dookoła nozdrzy.
Poza tym oddycha noskiem bez wsparcia, czasem tylko poświstuje.
Czuje się zdecydowanie lepiej, jest wyraźnie silniejszy.
Humor dopisuje, przychodzi, domaga się pieszczot i mruczy (jak się czuje gorzej, to raczej szuka dziur i unika kontaktów).
Apetyt ma świetny, a po powrocie od weta to już w ogóle konia by wciągnął z kopytami

Dzisiaj po wecie odwiedziliśmy tatę - dwa rozwydrzone wyżły nie zrobiły na kotku żadnego wrażenia :mrgreen:

Obwąchał się, strzelił noski-noski i poszedł zwiedzać chałupę :twisted:

Do psich mich trafił bezbłędnie, pomarudził tylko, że puste

W ramach odstresowania wtrąbił pożyczonego od sąsiadki suchego kociego.
Chlapnął psiej wody, siknął w zaimprowizowaną kuwetę, znalazł psie posłanko i poszedł się kimnąć :lol:

Kompletnie bezstresowy kotek jeśli chodzi o nowe okoliczności.

Zresztą u weta też jest bardziej wkurzony, niż zestresowany

Mam wrażenie, że on bardzo chętnie zwiedza nowe miejsca...

Żeby tak jeszcze nie straszył wyglądem ludzi i psów... :roll:

Światowy kotek, jak na niewidomego dobrze się orientuje w terenie :twisted:

L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kto przegląda forum