Toluś/Toru w swoim DS.

[Beasia]

Oby wieczorem wszystko było już OK

[ewar]

Zjadł sporo na kolację, zachowuje się normalnie, więcej sensacji na razie nie było.Fikusy powędrowały na klatkę, bo mam podejrzenie, że nie tylko ziemię wysypywał z doniczek Kotom i kwiatkom będzie lepiej.ŻADEN kot ich nie tykał tyle lat, ale pojawił się Toluś i...

[felin]

No tak - zawsze jest ten pierwszy
Za zdrówko malucha

[aannee99]

[ewar]

Toluś ma się dobrze.To był jakiś jednorazowy incydent, tak sądzę.Szaleje, bawi się jak zwykle.On jest kochany.Lubię, kiedy siedzę na kanapie, a on przychodzi, kładzie się obok ( na kolanach nie lubi) i tak zwija się w kłębuszek i mruczy.Urocze kocie dziecko.Jest ciekawski, potrafi wybiec na klatkę, ale nie ucieka tylko rozgląda się.Zrobi parę kroczków, ale powoli.Pilnuję go, klatka jest zamknięta, nie ma obawy, że zwieje.

[Annaa]

[aannee99]

Cieszę się, że u Tolusia już wszystko jest w porządku

[dzika ruta]

Wczoraj wieczorem Toluś miał mniejszy apetyt, rano też nie zjadł dużo.Dostał porcję karmy wczesnym popołudniem i...zwymiotował wszystko Musiał bardzo boleć go brzuszek, bo piszczał bardzo.

Anatolusiu, napędziłeś ciotkom strachu .

[ewar]

Toluś zmienia się.Pisałam, że nie lubi siedzieć na kolanach.Otóż już lubi Wczoraj siedziałam na kanapie, rozmawiałam przez telefon, a ten brzdąc leżał na moim brzuchu i mruczał jak trzy traktory.On ma jeszcze taki wyraz pyszczka jakby się uśmiechał.Śpi przytulony do Beni, ale w nocy przenosi się na moje łózko, kładzie na kołdrze i przykleja do moich nóg.Jest cudowny
edit:zdjęcia wciąż takie same

[Amika6]

Cudny widok jak się tak do siebie tulą, aż trudno rozpoznać gdzie kończy się jedno a zaczyna drugie

[ewar]

Mają podobne umaszczenie.To kochane kotki Co ja mogę więcej o nich pisać? Wszystkie się dogadują.Są podwupakowane , tylko Gucia zwykle osobno.Bohun albo z Benią, albo z Melą.Koci brzdąc różnie, ale najczęściej szuka towarzystwa Beni. Toluś bawi się pięknie, mruczy, przytula się, zawsze rano budzę się mając kotka w nogach łóżka.Potem jest "jeeeeśćććććć" i to już, natychmiast.Wszystkie koty trzeba też wymiziać, posprzątać kuwety, bo rano jest ogromny przerób.
Aha, Toluś nauczył się kłaść na mojej stopie, a ja go wtedy huśtam, jest przednia zabawa Właściwie to najodpowiedniejszym słowem do opisania Tolusia jest wdzięk.Podbija tym serca wszystkich, nie da się nie lubić tego kociego dziecka.

[Annaa]

[ewar]

Zdjęcia pod światło, mój aparat sobie z tym nie radzi, ale wklejam

[dzika ruta]

Panowie mają relaks .

Fajnie, że Toluś z taką łatwością wszedł w stado i ono go zaakceptowało bez problemów.

[violet]

to Bohun jest?
piękny kocurrro