Pozytywnie zakręceni . Mobi (*)

Nigdy nic nie wygrałam, więc nie wysyłam

Małż mój czasem się skusi... ale na razie nawet trójki nie może trafić :lol:

kto ma szczęście w miłości ... ? :twisted:

barbarados pisze:kto ma szczęście w miłości ... ?

to dlatego biedny chodzę ? :mrgreen:

to jakaś klątwa :ryk:

Ale koty nas kochają :mrgreen:

Jak je akurat karmimy :twisted:

No macie rację, po co b y nam było to bogactwo, gdybyśmy nie mieli miłości naszych kotów. Jeszcze by nam się w doopkach poprzewracało od tych pieniędzy.

przesada niewskazana , ale czasami jakiś drobny zastrzyk gotówki by się przydał

Mi by wystarczył taki naprawdę drobny, ot taki żeby wystarczył na spłatę mojego kredytu mieszkaniowego :201494

Oj prawda

też bym chciała wygrać :mrgreen:

gdyby marzenia bolały wszyscy chodzili byśmy pokręceni i z kwaśna miną :smokin:

Ale, jak to mawia mój tato, za marzenia się nie płaci :piwa:

oby pogoń za nierealnym marzeniem nie kosztowała zbyt wiele ....................

medytacje Qby po spożyciu ............

MB&Ofelia pisze:Ja w totolotka się nie bawię, mogłabym obstawiać liczby które NIE wypadną Lepiej bym wyszła wrzucając co parę dni te 3 zeta do skarbonki. Przez rok trochę by się uskładało - np. na nowy drapak dla kociastych.

u mnie w ten sposób pojawił się nowy stolik do ogródka :mrgreen:

Pozytywnie zakręceni . Mobi (*)

Kto przegląda forum