bea3 pisze:servantez pisze:Przygoda z dziewczynami dobiega powoli końca. Jutro siostra odpiera pociechy. Utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że więcej niż jednego kota nie ogarniam
Ale... Tupek chyba byłby szczęśliwszy z kompanem - o ile będzie to mała kulka, która zaakceptuje i wychowa sobie po swojemu
No pewnie, mogłyby się kotłować ile wlezie, a potem razem spaćAle nic na siłę, nie każdy chce/moze mieć 2 koty i więcej.
U nas pełnia szczęścia jest odkąd dołączył 3-ci kot


Ale jak bea3 pisze - nic na siłę, nie każdy chce czy ma możliwości.