barbarados pisze:cześć ćmojady![]()
![]()
![]()
![]()
Cześć Duża![]()
![]()
cześć Basiu z kotełkami

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
barbarados pisze:cześć ćmojady![]()
![]()
![]()
![]()
Cześć Duża![]()
![]()
mag828 pisze:Hej![]()
![]()
jak tam Szarusia? kiedy ja wypuszczasz?
a gdyby udało ci się w październiku z urlopem to może i ja wtedy bym wzięła i cie odwiedziła?
kuba.kaczor13 pisze:nie narzekaj , fajny i równy gość ten Twój Tomek![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
isabell36 pisze:mag828 pisze:Hej![]()
![]()
jak tam Szarusia? kiedy ja wypuszczasz?
a gdyby udało ci się w październiku z urlopem to może i ja wtedy bym wzięła i cie odwiedziła?
Hej Madziś
opowieść o Szarusi:
wczoraj postanowiliśmy ją wypuścić bo dzisiaj wracała Samanta (właśnie ją przywiozłam), ja już z nerwów nie mogłam jeść obiadu bo przed oczami miałam zakrwawione mieszkanie i straty w ludziach. Tomek owinął bandażami przedramiona, włożył dwie bluzy i skórzane rękawice, ja przerażona bo widziałam ją w akcji w tej klatce. Kombinujemy: Tomek chce ją łapać w klatce, ja wolę zagonić do transporterka i tam łapać![]()
![]()
![]()
rzucam tekst, że wet kazał mi przeciąć sznurki kaftana jak kotka podejdzie do jedzenia, głupi przecież ona siedzi sparaliżowana jak daję jeść czy sprzątam kuwetę ...
na to mój Tomek wychodzi i wraca z kluczem typu żabka, przez głowę przemyka mi myśl "czy on chce tą żabką ogłuszyć kota ???"
Tomem wymyślił, żeby żabką łapać za końce tasiemek i je po prostu porozwiązywać - Szarusia się ździebko miotała ale trochę Tomek, trochę ja rozwiązaliśmy kaftan, jeszcze musiałam pomóc jej go zdjąć bo była tak przerażona że nie wiedziała że może po prostu z niego wyjść.
później standard: odsuwanie wszystkich szafek w przedpokoju, zdjęcie drzwi u Samanty w pokoju, zniesienie kota w klatce z drugiego piętra. Jak otworzyłam klatkę to Szarusia przekroczyła prędkość światła w dobiegnięciu do siatki i jej przeskoczeniu![]()
![]()
![]()
Następnie proza: sprzątnięcie klatki bardzo dziękuję nelce83 za jej pożyczenie![]()
![]()
porządki i zatarcie śladów przed Samantą
![]()
Wprawdzie nie widziałam cięcia ale chyba jest wszystko dobrze, bo kubraczek był czyściutki, nie było widać śladów sączenia, a kota stawiła się dzisiaj na popołudniowe karmienie, najpierw wyłudziła kanapkę od Tomka, a później załapała się na puszkę z resztą Podwórkowców
wnioski: mój Tomek nie jest taki zły, chociaż co się nasłuchałam to moje![]()
![]()
halinka1403 pisze:Witaj Izuś![]()
Ale mieliście akcjęWiem ,co przeszliście,bo ja z Markiem też miałam kilka takich akcji.
![]()
Super ten Twój Tomek.A że sobie ponarzeka,to taki męski standard![]()
Najwazniejsze ,że ma dobre serce![]()
Głaski dla panienek,buziaczki dla Ciebie i Samanty,no i wielki ukłon ,i pozdrowienia dla Tomka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Silverblue i 20 gości