Pozytywnie zakręceni . Mobi (*)

mag828 pisze:
barbarados pisze:Cześć
Tak Aga , mam nastepną znajdę Chcesz ?
Mag , przyjdzie i na Twoje czas . Na razie ciesz sie spokojem . Te galopują jak stado podkutych koni Ale widze , że miedzy Twoimi odległość coraz mniejsza
Płaszczka na razie póz nie przyjmuje ale postaram się na weekendzik coś ufocić

zdecydowanie, coraz mniejsza
a najlepiej jest gdy wchodzę do domu - wtedy zgodnie pyszczek w pyszczek witaja mnie w drzwiach
ale właśnie często później galopują i tylko tętent kopyt czarnych rumaków słychać

A widzisz ? Niedługo bedą sie bawić . :ok:

Mam nadzieje , że twoje kopytek nie mają podkutych :mrgreen:

Witam wszystkich .
Dziś w pracy krócej , bo jutro na 6 rano i 12 godzinek :twisted:

Damy radę .
Cały czas szukam na necie tego takiego ćwierkotliwego dzwieku wydawanego przez Lonię . Słyszałam już coś takiego . Tak ćwierkały malutkie rysie chyba , takie prawie noworodki . I nie mogę znaleźć .
Spróbuję nagrać . Może się uda :roll:

barbarados pisze:
mag828 pisze:
barbarados pisze:Cześć
Tak Aga , mam nastepną znajdę Chcesz ?
Mag , przyjdzie i na Twoje czas . Na razie ciesz sie spokojem . Te galopują jak stado podkutych koni Ale widze , że miedzy Twoimi odległość coraz mniejsza
Płaszczka na razie póz nie przyjmuje ale postaram się na weekendzik coś ufocić

zdecydowanie, coraz mniejsza
a najlepiej jest gdy wchodzę do domu - wtedy zgodnie pyszczek w pyszczek witaja mnie w drzwiach
ale właśnie często później galopują i tylko tętent kopyt czarnych rumaków słychać

A widzisz ? Niedługo bedą sie bawić .
Mam nadzieje , że twoje kopytek nie mają podkutych

i całe szczęście, że nie są podkute :ryk:

i tak głośno galopują, po drodze rózne graty lecą i hałas dodatkowy robią :mrgreen:

na razie Fryga pacza jak Mati się bawi i wyraźnie to lubi

A my możemy na nie godzinami patrzec . I też to lubimy :wink:

barbarados pisze:A my możemy na nie godzinami patrzec . I też to lubimy

ja wczoraj próbowałam nagrywać, ale nie mogłam się skupić :ryk:

wariat mały hulał dosłownie wszędzie :mrgreen:

Mati znaczy :mrgreen:

latała za myszą lub z myszą w zębach :mrgreen:

a my z Frygą paczałyśmy

Jak te dwie małe latają , to też nie nadążam z aparatem :twisted:

A jakie dzwieki wydają :strach:

Majka się oswaja . mruczy przy głaskaniu . Zadziera ogonek .Taki chudy , szczurkowaty . Chodzi na pewniejszych nóżkach . Nie pełza już po dywanie . Skoczna jest bardzo . I zadziorna , choć taka gapowata . :roll:

Lonia bystrzejsza , szybciej się uczy . Zwłaszcza tego , czego nie powinna . :roll:

Maja śpi na fotelu . Głaskana mruczy a nie zrywa się z oczkami jak 5 złoty . Nie piszczy juz brana na raczki , choć niezbyt to lubi . Lubi sie za to przytulac . Podchodzi na niepewnych łapkach do ofiary . Patrzy i niesmiało siada obok . Patrzy , co się bedzie działo i sie kładzie . Będzie dobrze :ok:

Za to w zabawie tnie po palcach jak zawodowy gryzoń :wink:

barbarados pisze:Jak te dwie małe latają , to też nie nadążam z aparatem A jakie dzwieki wydają

Majka się oswaja . mruczy przy głaskaniu . Zadziera ogonek .Taki chudy , szczurkowaty . Chodzi na pewniejszych nóżkach . Nie pełza już po dywanie . Skoczna jest bardzo . I zadziorna , choć taka gapowata . Lonia bystrzejsza , szybciej się uczy . Zwłaszcza tego , czego nie powinna .
Maja śpi na fotelu . Głaskana mruczy a nie zrywa się z oczkami jak 5 złoty . Nie piszczy juz brana na raczki , choć niezbyt to lubi . Lubi sie za to przytulac . Podchodzi na niepewnych łapkach do ofiary . Patrzy i niesmiało siada obok . Patrzy , co się bedzie działo i sie kładzie . Będzie dobrze
Za to w zabawie tnie po palcach jak zawodowy gryzoń

To fajne , patrzeć , jak taki płoszek wraca do życia :twisted:

barbarados pisze:To fajne , patrzeć , jak taki płoszek wraca do życia

i jak tu takiego potem wydać?

Prawda ?

Basiu , Ty naprawdę musisz wygrać w tego totka :ok:

Muszę . Bo na jakiś spadek po bogatym , nieznanym krewnym nie mam szans :roll:

barbarados pisze:Witam wszystkich .
Dziś w pracy krócej , bo jutro na 6 rano i 12 godzinek
Damy radę .
Cały czas szukam na necie tego takiego ćwierkotliwego dzwieku wydawanego przez Lonię . Słyszałam już coś takiego . Tak ćwierkały malutkie rysie chyba , takie prawie noworodki . I nie mogę znaleźć .
Spróbuję nagrać . Może się uda

a nie mówiłam, że masz Rysia :mrgreen: