Szukam kotałka na dokocenie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 11, 2014 19:54 Szukam kotałka na dokocenie

Witam!

szukam towarzysza/towarzyszki dla Wicusia, mojego 2,5-rocznego kota. Wicuś mieszka ze mną w mieszkaniu, z którego niedawno wyprowadził się koci lokator i widzę, że wywarło to na niego negatywny wpływ - to bardzo towarzyski kotek, który lubi się bawić, a ze mną siedzącą cały dzień w pracy nie ma na to zbyt wielu okazji.

Zależy mi na kotku o dość określonym profilu charakterologicznym, a to nie bez powodu. Chciałabym, żeby nowy kolega/koleżanka był pozytywnie nastawiony do innych kotów, ale jednocześnie nie miał skłonności do walki o dominację czy bardzo terytorialnego, gdyż chciałabym, na ile to możliwe, uniknąć przewlekłych konfliktów o miejsce w hierarchii. Przyczyna jest jedna - Wicuś cierpi na idiopatyczne zapalenie pęcherza, więc o ile wiem, że towarzystwo innego kota dobrze mu zrobi, o tyle nie chcę, żeby stresował się agresywnym zachowaniem drugiego kota. Chciałabym w związku z tym adoptować kotka w wieku ok. 1-2 lat, przy kociaku trudno jednak określić charakter. Wygląd nieistotny, jeśli to jest kot prokoci, ale nie nakolankowy - mogę z tym żyć, to nie moja przyjemność jest tu najważniejsza. Ciężko mi powiedziec, czy charakterologicznie lepsza będzie dziewczynka czy chłopiec, więc zostawiam tę kwestię otwartą.

Z mojej strony mogę zapewnić:
- osiatkowany balkon
- spore mieszkanie
- odpowiednią dietę (Wicek jest na diecie dla pęcherzowców, ale póki nie chorował raczej nie schodziliśmy poniżej Bosh Sanabelle + mięso)
- opiekę weterynaryjną - z uwagi na przeszłość Wicka znam sporo weterynarzy, umiem podać tabletkę, zakropić oczy, zrobić zastrzyk - niewiele mnie przestraszy
- no i oczywiście dużo miłości i takie tam :)

kran_cieknie

 
Posty: 8
Od: Wto kwi 03, 2012 22:42

Post » Pon sie 11, 2014 20:04 Re: Szukam kotałka na dokocenie

Spokojnie mogę polecić Majunię.
http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... -606031291

Kociolubna i ludziolubna wyjątkowo z niej dziewunia. Miziak okrutny.

Choć muszę zastrzec ,że nigdy nie przewidzisz reakcji kota nowego i rezydenta. Bywa różnie ale to nasze nastawienie pozwala kotom dogadać się. Jestem DT i koty muszą się dogadać.
Reszta kocich adopcji pod moim Nickiem.
Ostatnio edytowano Wto sie 12, 2014 5:27 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sie 11, 2014 20:14 Re: Szukam kotałka na dokocenie

Mam kotkę idealną na dokocenie, jej siostra jest już w domku z Pafnucym i dokocenie przebiegło bezproblemowo.Jest jednak nieufna w stosunku do ludzi, obcych się boi, ale koty kocha bardzo.Jest w domku z dwoma kocurami.Zdrowa, wysterylizowana, ma książeczkę zdrowia,w tym miesiącu kończy roczek.Jest śliczna , czarno-biała i ma na imię Tusia.Zdjęć mam mało, bo ona jest w innym DT.
Tutaj z Kubusiem
Obrazek
To jej siostra, u mnie
Obrazek Obrazek
A tu trzecia siostra, z Pafnucym.viewtopic.php?f=46&t=158540
To są dziewczynki naprawdę idealne na dokocenie, mają w genach to, że muszą się opiekować innym kotem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 11, 2014 20:15 Re: Szukam kotałka na dokocenie

To i ja zaproponuję kogoś z moich podopiecznych:
nieśmiała Hoja
http://adopcje.miau.pl/index.php?p=21726
a może bardzo pro-ludzka Christie
http://adopcje.miau.pl/index.php?p=20537
(inne moje tymczaski możesz zobaczyć w pozostałych ogłoszeniach).
Też prowadzę dom tymczasowy, spory dt, i wszystkie koty żyją zgodnie w stadzie, choć jak napisała ASK@, co będzie w domu stałym nikt nie jest w stanie przewidzieć.
W razie pytań pisz pw lub na maila haniazyl@o2.pl
A z jakiego jesteś miasta?

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 20:19 Re: Szukam kotałka na dokocenie

Ha, o tym zapomniałam napisać. Jestem z Krakowa. Samochodu nie mam, ale jeśli trzeba byłoby podjechać, byłabym raczej w stanie zorganizować transport (w jakimś tam konkretnym zasięgu).

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że nawet przy najlepszej znajomości kociego charakteru dokacanie to loteria, ale wierze, że gdy przebywa się ze zwierzakiem na co dzień i widzi, jak się zachowuje, jest się w stanie przewidzieć możliwe scenariusze rozwoju sytuacji :)

kran_cieknie

 
Posty: 8
Od: Wto kwi 03, 2012 22:42

Post » Pon sie 11, 2014 20:53 Re: Szukam kotałka na dokocenie

A ja polecam Fruzię. Ma około 3 lat i jest świetnym kotkiem na dokocenie. Urodziła się jako bezdomna, mieszkała z grupą kotów na prywatnym podwórku, gdzie była dokarmiana. W wieku około 1,5 roku trafiła po sterylizacji do schroniska i okazało się, że jest oswojona, tylko bardzo płochliwa. W schronisku mieszkała z kilkoma kotami w kociarni, z którymi się świetnie dogadywała. Pół roku temu zabrałam ją na DT - miała zapalenie pęcherza i ciężko to było leczyć w schronisku. U mnie też mieszka z kilkoma kotami. Weszła w stado bardzo spokojnie, z jej strony nie było nawet syków - schodziła z drogi kotom, które okazywały jej niechęć. Teraz zaprzyjaźniła się z niektórymi, bawi się z nimi i przytula.
Jest kotką bardzo spokojną - początkowo była wręcz nadmiernie spokojna, aż martwiłam się, że coś jej dolega (już po wyleczeniu zapalenia pęcherza). Myślę, że to był jej sposób na stres. Teraz już zdarza się, że uprawia wieczorne galopady z kotami, ale widać, że po prostu ma taki charakter - spokojny i zrównoważony.
Do człowieka jest dosyć nieśmiała i płochliwa, przed obcymi się chowa, ale ze mną już się mizia i sprawia jej to ogromną przyjemność (aż się ślini z rozkoszy :).
Zdrowotnie jest ogarnięta - wykastrowana, odrobaczona, zaszczepiona, zaczipowana, testy FIV/FeLV ujemne. Jak już pisałam miała bakteryjne zapalenie pęcherza jak do mnie trafiła, wyleczyło się ładnie i do tej pory nie było z tym problemów. Niedawno miała usuwany kamień nazębny, wcześniej zrobiłam badanie krwi - wszystko w normie.
Mieszkam w Pruszkowie koło W-wy, ale zawsze dowożę koty do nowego domu, żeby sprawdzić warunki. Mam przyjaciółkę w Krakowie, więc przy okazji mogłabym ją odwiedzić :).

Oto Fruzia (a niżej filmiki):
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

https://www.youtube.com/watch?v=h4gQxJk ... gekeepT1Kw
https://www.youtube.com/watch?v=O3rRH7O ... Kw&index=5


Kontakt do mnie:
dt-monikah@wp.pl
tel. 500 367 537

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon sie 11, 2014 21:11 Re: Szukam kotałka na dokocenie

A gdybyś jednak chciała koteczka z bliższej lokalizacji, to tutaj jest kicia w potrzebie (piszą, że fajna na dokocenie):
viewtopic.php?f=13&t=164031

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon sie 11, 2014 21:40 Re: Szukam kotałka na dokocenie

Tu jest fajny rudasek, który szuka domu, ma doświadczenie z innymi kotami:
Anna61 pisze:Obrazek Obrazek Obrazek


To kotek z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=159953&start=1080
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto sie 12, 2014 4:52 Re: Szukam kotałka na dokocenie

kran_cieknie pisze:Ha, o tym zapomniałam napisać. Jestem z Krakowa. Samochodu nie mam, ale jeśli trzeba byłoby podjechać, byłabym raczej w stanie zorganizować transport (w jakimś tam konkretnym zasięgu).

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że nawet przy najlepszej znajomości kociego charakteru dokacanie to loteria, ale wierze, że gdy przebywa się ze zwierzakiem na co dzień i widzi, jak się zachowuje, jest się w stanie przewidzieć możliwe scenariusze rozwoju sytuacji :)

Transport do Krakowa mam.Tak jak pisała ASK@, gwarancji nigdy nie ma, ale to nie przypadek, że trzy kotki z jednego miotu są w trzech różnych domach i świetnie się dogadują z kotami.Właściwie to wkleiłam parę zdjęć, aby pokazać, że one wszystkie mają potrzebę opiekowania się jakimś innym kotem.Nie mają w sobie agresji, nic zupełnie, ale nie są nakolankowe, to muszę napisać.Tusia jest super na dokocenie.Bardzo polecam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 12, 2014 5:35 Re: Szukam kotałka na dokocenie

To może mój czarujący Czaruś <3, ma 3 miesiące. Został wyrzucony w reklamówce do mojego śmietnika, ale tak się darł, że sąsiadka wyrzucająca śmieci go usłyszała i dała mi znać. Jest u mnie 1,5 miesiąca. Jest zaszczepiony i po pierwszym odrobaczeniu. Bardzo żywiołowy maluch, uwielbia zabawy i koty. Kiedy była jeszcze 5 miesięczna Majeczka miał towarzyszkę, ale Maja znalazła dom i Czaruś zaczepia do zabawy moje koty, a to już lenie są i warczą na niego bo im w spaniu całodziennym przeszkadza :lol:

Czaruś mieszka w Krakowie, więc tylko brać i kochać :ok:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Wto sie 12, 2014 16:20 przez ewan, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 12, 2014 7:24 Re: Szukam kotałka na dokocenie

A może ciut ponad roczny Justin jr? Kocha inne koty, ustępuje im raczej a nie usiłuje dominować. Człowieka lubi, jak człowiek siedzi lub leży - inaczej zbyt się boi.
Obrazek Jestem z Sosnowca, więc dojazd nie byłby problemem. :ok:
Justin jest wysterylizowany, zaszczepiony i po testach FIV/FeLV (negatywnych).
Ostatnio edytowano Wto sie 12, 2014 13:04 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 12, 2014 9:20 Re: Szukam kotałka na dokocenie

A może serduszko Twoje drgnie do Mimi, ok. 2 letniej koteczki z Rzeszowa :D Jest zdrowa (miała robione testy na FeLV/FIV oba ujemne), wesoła, domowa, kocha koty i ludzi i szuka właśnie takiego domku :D
Oto Mimi

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a tutaj jej wątek i więcej zdjęć
viewtopic.php?f=13&t=161309
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sie 12, 2014 13:14 Re: Szukam kotałka na dokocenie

polecam Filipa de Wurst z Łodzi (ok. 9 mcy, wykształcony, kastrowany, zaszczepiony)
można o nim poczytać i go zobaczyć tu:
- rozmowa pierwsza: viewtopic.php?f=1&t=151980&hilit=Filip&start=780
- rozmowa druga: viewtopic.php?f=1&t=151980&hilit=Filip&start=795
- rozmowa trzecia: viewtopic.php?f=1&t=151980&start=930
... mry!

[edit] a to na zachętę
Obrazek
... mry!
Ostatnio edytowano Wto sie 12, 2014 21:16 przez ewa_mrau, łącznie edytowano 1 raz
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 12, 2014 15:25 Re: Szukam kotałka na dokocenie

Polecam kicię, która ma dom tymczasowy w Szczyglicach pod Krakowem (nawet autobusem jest bardzo dobry dojazd z Krakowa, opiekunowie chętnie ją też dowiozą). Proludzka jest bardzo, ale też i prokocia (zaczepia rezydentów, zagaduje,, próbuje dawać buziaki, ale ignorowana albo obsyczana nie jest namolna). Bardzo łagodna, kochana kokta. Ma ok. 2 lat.

Obrazek
Obrazek

Tu wątek i więcej zdjęć i informacji:
viewtopic.php?f=13&t=164031
Ostatnio edytowano Wto sie 12, 2014 15:39 przez Agulas74, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto sie 12, 2014 15:34 Re: Szukam kotałka na dokocenie

Dwa podrostki- burasek to 3-miesięczny Tango (wykastrowany i zaszczepiony), czarna to 4-miesięczna Nietoperka (wysterylizowana i zaszczepiona).
Niezwykle łagodne i od początku kochające ludzi, psy i koty:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Strasznie nakolankowe i mruczące!! :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości