Koty w ziołach - przepisy

[Patmol]

wątróbkę czasem dostają -ale rzadko
częściej serca drobiowe -bo ich nie trzeba kroić
czasem żołądki -ale są za duże na kota

najbardziej cieszą się z jogurtu naturalnego -to ich przysmak główny i ulubiony

jak to jest z jajkami?
żółtko może być surowe, a białko wkłada się do gorącego jedzenia, żeby się ścięło?

[shira3]

i czy te listwy przypodłogowe można założyć po jednym polakierowaniu? czy dopiero po dwóch

po dwóch, na sam koniec
i

[Patmol]

dziękuje
tak myślałam, ale się chciałam upewnić

kupiliśmy na razie 3 listy i klej
no to muszą poczekać

a czym taką podłogę się później myje?
ja ostatnio się przerzucam na środki ekologiczne tańsze, skuteczne i nie podrażniają Szapo
do mycia zlewu i innych rzeczy zaczęłam używać sody oczyszczonej - nawet drewniany stół podczyściłam z takich niezamierzonych naklejek
sodą tez czyszczę po niespodziankach
vitopar nie był zły - ale drogi - i o ile dla mnie redukował zapach -o tyle koty jakoś nie zauważały ze zapach jest zneutralizowany
uparcie się załatwiały w jednym konkretnym miejscu w pokoju dzieci -i nawet zastawienie nie pomogło -bo sikały wtedy obok
więc
mam nadzieję
że teraz zapachu nie będzie i w końcu się odczepią

tylko nie wiem czym wyczyścić (w razie czego) na takim lakierze -żeby nie zniszczyć lakieru -tez sodą oczyszczoną?
kupiłam Dulux do podłóg intensywnie eksploatowanych połysk -żeby był odporny na pazury jakiś czas
na nim pisze że zabrudzenia usuwać -wodą z płynem do mycia naczyń

może jest coś takiego do mycia potem takiej lakierowanej podłogi? takie coś tanie i bezpieczne

[violet]

...
jak to jest z jajkami?
żółtko może być surowe, a białko wkłada się do gorącego jedzenia, żeby się ścięło?

Z tego co wyczytałam:
Białko generalnie nie jest zalecane (blokuje przyswajanie biotyny), w ostateczności – ugotowane na twardo.
Żółtko jest OK, ale ze względu na zagrożenie salmonellą też lepiej ugotować je na twardo,
albo przez rozbiciem jajka sparzyć skorupkę (nieskuteczne, jeśli salmonella jest w samych żółtku).
I nie częściej niż jedno w tygodniu.

[Patmol]

one gotowanego nie chcą -tylko jest dużo sprzątania potem
najchętniej jedzą rosół (najlepiej żeby był z kalafiorem -w ogóle woda z kalafiora jest ulubiona przez psy i koty; psy tez chętnie jedzą kalafiora -całego chętnie zjedzą i patrzą czy mam więcej)

moze3 ugotować i im zgnieść widelcem i w rosół?

najpierw jedzą rosół, a serca dopiero jak się rosół skończy
ryz mogę sobie sama zjeść i marchewkę też

wiec po prostu ryz i marchewkę dostają psy -bardzo lubia

[psiama]

Jak masz porządnie zalakierowaną podłogę sik czy paw jej nie zaszkodzi i zwykłymi srodkami się to czyści (ja tak mam, a mam ciemna lakierowaną podłogę u młodej).
Np. psikam ze spryskiwacza woda z zelem do rak a potem wycieram.
Pewnie mocne środki (w tym zostawiona na dłużej mokra soda, ocet) mogą działać żrąco, standardowo ...
To z doświadczenia.
I pewnie, że lakierować dwa razy i dopiero montować wszystkie duperelki.
Az się boje zapytać gdzie koty zamknełaś ?

No i faktycznie ful Ci się nazbierało
Najgorsze to te nowatorstwo w pracy, u mnie to zawsze oznacza jakies szurnięte nowe projekty dyrektora.
Angazujące nas na maksa (ale standardowa robota ma być zrobiona na czas) a potem z 10 pomysłów wychodzi tylko jeden ...
Mój dyrektor ma bardzo rozrzutne podejście do zespołu ...

Pocieszne te Twoje zwierza jeśli chodzi o gusty kulinarne

[psiama]

Oj tak !
Ksiązki do podstawówki to jakiś zart.
Komplet 340 zł.
I tak już trzeci rok z rzedu

[shira3]

a czym taką podłogę się później myje?

więc
mam nadzieję
że teraz zapachu nie będzie i w końcu się odczepią

tylko nie wiem czym wyczyścić (w razie czego) na takim lakierze -żeby nie zniszczyć lakieru -tez sodą oczyszczoną?
kupiłam Dulux do podłóg intensywnie eksploatowanych połysk -żeby był odporny na pazury jakiś czas
na nim pisze że zabrudzenia usuwać -wodą z płynem do mycia naczyń

może jest coś takiego do mycia potem takiej lakierowanej podłogi? takie coś tanie i bezpieczne

Sodą to nie wiem, ale płynem do mycia naczyń się sprawdza. Wszystko co działa raczej łagodnie.

[Patmol]

to dobrze
bo boję się tego sikania trochę , jak je wypuszczę
koty nie lubią jak coś jest przestawione i nie na swoim miejscu - a całą podłoga będzie nie ta sama bedzie miała inny zapach

może jakiś olejek eteryczny im kupić i psikać, żeby je obłaskawić? taki nie za drogi bym wolała
podobno można zmieszać olejek eteryczny z wodą destylowaną w jakimś psikaczu -i używać jako odświeżacza powietrza
jaki by musiał być, żeby się kotom podobało?

bo teraz mam taki odświeżacz (z Biedronki) który mogę używać jako odstraszać dla kotów
ładnie pachnie -mnie się podoba
ale kotom -wcale

koty zamknęłam w tajemnym miejscu
jedzą, sikają, szaleją - ale w razie czego mogę oddać , gdyby ktoś chciał im zapewnić lepsze warunki

[psiama]

U mnie odstraszacze działają na odwrót. Np. cytrusowe.
Niby kot się odwraca bo mu nie pasuje, ale potem po cichu przyłaziło któres nocą (nigdy nie udało mi się namierzyć winowajcy !) i sika puszczało chyba, żeby jednak pokazać kto tu rządzi.
Za to wysypanie karmy tam gdzie lały powoduje, że przestają tam lac
Odpukac ostatnio mało leja nie tam gdzie trzeba ...

A z zapachów to ponoc koty lubia słabiutki roztwór waleriany ...

[Patmol]

psy karmy nie zjedzą?
Swetie by na pewno zjadła rozsypana karmę

waleriana jakos mnie nie pociąga
może lawenda?

[psiama]

Nie wiem czy koty lubia lawendę. Może próbuj z różnymi az trafisz.

U mnie karma nie lezy, jest wysypywana 2 razy dziennie porcjami dla każdego w strategicznym miejscu.
Jedna musi jeść urinary i ta karma jest smaczniesza (wszystkie by ją chciały), więc nie ma opcji, ze nasypię i kazda przyjdzie kiedyś tam i się naje.
Tak miałam na początku ale od 2 lat porcjuję i brzuchy tym grubszym kotom spadły
Pies dostaje swoją w zupełnie innym miejscuy i na czas jedzenia kotów jest pilnowana.
Inaczej wszystko by wyżarła Puszczam ja dopiero jak koty się nasycą i zaczynają się rozłazić.
Wtedy wchodzi Nina i sprząta

[Patmol]

u mnie Sweetie sprząta - jak już koty chodzą, zamiast jeść
dlatego jak sypię jedzenie -każdy kot się spieszy do miski i nie patrzy koło kogo je i z kim

[psiama]

O to cos jak u mnie !
I dzięki temu nie trwa rto wieki.
A Ty tez masz któregoś kota na innej karmie nie ?
Szapo ?

[Patmol]

Patmol był na urinary ale bardzo trudno było go oddzielać do jedzenia -szczególnie rano, jak się spieszę
po prostu nie mam tyle pomieszczeń
psy rano chodzą wszędzie za mną -jak gdzies je zamknę, to szczekają i TŻ się złości-bo on chce spać

maluchy leciały z Patmolem i duże koty tez i psy -bo kazdy chciał URinary
a po za tym -przy Urinary powinno się robić regularnie te kontrole moczu
no i droga jest

więc
sobie odpuściłam
nic się nie dzieje złego
Patmol chodzi do kuwety regularnie po jedzeniu (podglądam go czasem ) załatwia się i zadowolony wychodzi