♥ Muszu i Teemuś ♥ Jest lepiej :D

Rilla07 pisze:
mir.ka pisze:a w czym robicie gołąbki? w kociołku?

fasolka tylko gotowana bez żadnych dodatków, tak mi najlepiej smakuje i żółta

Żółta najlepsza

Mamy u rodziców taką dużą żeliwną brytfannę, która kiedyś należała do babci Ma wiele lat, ale się sprawdza i wiele gołąbków się zmieści
Robimy zawsze z włoskiej kapusty, z ryżem, mielonym mięskiem mieszanym a do tego sos pomidorowy zabielany odrobiną śmietany
Eh... o jedzeniu to ja mogę gadać godzinami

nie robiłam nigdy z włoskiej kapusty tylko z normalnej
a ponadto dawno nie robiłam

vanesia1 pisze:O tak, są super
http://odrobinafinezjiwkuchni.pl/dania- ... -gryczanej

Ja w wersji super - deluxe robie też coś w postaci devolai`a czyli do środka wrzucam kilka słupków żółtego sera i to się w środeczku fajnie rozpuszcza
Osobiście, pożeram z sosem http://www.knorr.pl/produkt/sosy/gotowe ... o-grzybowy

Brzmią i wyglądają smakowicie :mrgreen:

Bardzo lubię kasze wszelkiej postaci, więc na pewno skorzystam

Fajna stronka w ogóle, dzięki :ok:

Też lubię ten sos Knorra, czasem robiłam pierś z kurczaka zapiekanego w tym sosie i z serem żółtym

mir.ka pisze:
nie robiłam nigdy z włoskiej kapusty tylko z normalnej
a ponadto dawno nie robiłam

Wiem, że tradycyjne są z normalnej.
Z włoską kapustą to pomysł mojej babci, która odkryła, że włoska jest po prostu miększa i lepiej się zawija

Wcześniej też z normalnej robiła.
Gołąbki są czasochłonne, dlatego też pichcimy je może raz w roku...

Ale warto..

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Koniecznie daj znać jak smakowały :mrgreen:

Tata mojej koleżanki, która wyoróbowała przepis był pewny, że to z mięsa

Rilla07 pisze:
vanesia1 pisze:O tak, są super
http://odrobinafinezjiwkuchni.pl/dania- ... -gryczanej

Ja w wersji super - deluxe robie też coś w postaci devolai`a czyli do środka wrzucam kilka słupków żółtego sera i to się w środeczku fajnie rozpuszcza
Osobiście, pożeram z sosem http://www.knorr.pl/produkt/sosy/gotowe ... o-grzybowy

Brzmią i wyglądają smakowicie
Bardzo lubię kasze wszelkiej postaci, więc na pewno skorzystam
Fajna stronka w ogóle, dzięki

Też lubię ten sos Knorra, czasem robiłam pierś z kurczaka zapiekanego w tym sosie i z serem żółtym

mir.ka pisze:
nie robiłam nigdy z włoskiej kapusty tylko z normalnej
a ponadto dawno nie robiłam

Wiem, że tradycyjne są z normalnej.
Z włoską kapustą to pomysł mojej babci, która odkryła, że włoska jest po prostu miększa i lepiej się zawija Wcześniej też z normalnej robiła.
Gołąbki są czasochłonne, dlatego też pichcimy je może raz w roku... Ale warto..

ale smak ma trochę inny
może bym spróbowała z niej zrobić, bo włoskie są mniejsze, a gołąbki takie tradycyjne to dla jednej osoby bo ja nie jem mięsa

Cześć

Ale tutaj smacznie

Tak to już jest, że jak czegoś nie ma albo nie można jeść to właśnie chce się najbardziej :twisted:

Ja gołąbki też lubię, ale robię inaczej.
Mama robiła z kapusty włoskiej i pamiętam, że bardzo mi nie smakowały i jeszcze w sosie pomidorowym to zmora mojego dzieciństwa

Ja robię z białej kapusty i w sosie koperkowym, wszystkim bardzo smakują i takie uwielbiam

Czasem dla rodziny zrobię tradycyjnie.

Kasiu zdrowiej szybko żebyś mogła spokojnie raczyć się pysznościami

vanesia1 pisze:Koniecznie daj znać jak smakowały
Tata mojej koleżanki, która wyoróbowała przepis był pewny, że to z mięsa

Dam na pewno :ok:

mir.ka pisze:ale smak ma trochę inny
może bym spróbowała z niej zrobić, bo włoskie są mniejsze, a gołąbki takie tradycyjne to dla jednej osoby bo ja nie jem mięsa

Polecam

Mogłabym je jeść i jeść

Jeśli chodzi o mięso to jestem bardzo wybredna i generalnie jem mało mięsa. Np. spaghetti robię wegetariańskie

Annaa pisze:Cześć

Ale tutaj smacznie
Tak to już jest, że jak czegoś nie ma albo nie można jeść to właśnie chce się najbardziej
Ja gołąbki też lubię, ale robię inaczej.
Mama robiła z kapusty włoskiej i pamiętam, że bardzo mi nie smakowały i jeszcze w sosie pomidorowym to zmora mojego dzieciństwa
Ja robię z białej kapusty i w sosie koperkowym, wszystkim bardzo smakują i takie uwielbiam
Czasem dla rodziny zrobię tradycyjnie.

Kasiu zdrowiej szybko żebyś mogła spokojnie raczyć się pysznościami

Hej Aniu

No smacznie, ostatnio gadam tylko o jedzeniu i to z wszystkimi :ryk:

Tak to jest jak się nie może nic jeść

W sosie koperkowym są na pewno też pyszne

Też mam kilka takich zmór z dzieciństwa, których nie potrafię dokładnie wyjaśnić dlaczego mi nie smakowało

Dziękuję, już nie mogę się doczekać

Dzień doberek

Hej Kochani :1luvu:

Wreszcie zaczęło grzmieć i powolutku się ochładza, teraz nawet delikatnie kropi

Dobrze bo te upały dają w kość i nam i naszym ogonom

Dzisiaj bezczelni Duzi postawili troszkę dłużej pospać... tak więc śniadanko dla królewiczów się opóźniło.
Co prawda nieznacznie, bo miałam na głowie raz jednego raz drugiego głodomora

Muszeron wlazł na mnie i zrobił mi dokładny peeling nosa i czoła. Potem maluch położył się obok i zaczął miauczeć "jeeeeeeść"

To Duża wstała i prosto do kuchni...

Królik z cielęcinką to zdecydowanie ich ulubiony smak Granaty, muszę zamawiać w przyszłym tygodniu

A ja nie chce zapeszać, ale czuję się troszkę lepiej, mniej boli przy przełykaniu płynów

Za pokarm stały się jeszcze nie biorę, ale to chyba dobry znak :ok: