Sihaja pisze:jej... jaka ładna

Delikatniusia

No... bo ja się w takich klimatach czuję najlepiej
Mam taki delikatniusi zaręczynowy plus ten poniżej, który potem też kupił mi mąż i to mój nierozłączny duet.

Tamten, pierścionek na który miałam oko i który wam pokazałam, naprawdę błyszczał i lśnił cudownie, ale hmm... chyba tylko na wyjątkowe okazje, raczej nie do pracy (no nie do mojej

), a do tego liczyłam na to, że skoro składa się z 2 części (prawie jak mój zaręczynowy + ten drugi) to można "odjąć trochę blasku" i czasem nosić samą obrączkę z cyrkoniami albo sam ten duży z oczkiem. Tymczasem one rozdzielają się z przodu, ale z tyłu i tak są złączone
Tak więc to co ja mam na palcu obecnie po prostu wygrywa, a jak już decyduję się przełożyć te 2 na prawą rękę do obrączki, to zamiast nich zakładam pierścionek, który dostałam od mojego Ś.P. Dziadka na moją I Komunię Św. Jest śliczny, taki mój, od dziadziunia
