S.K.Niekochane- XXIV- zapraszamy

[TanundA]

Co myślicie ? http://www.domosfera.pl/wnetrza/1,12411 ... l#BoxLSTxt

no zobaczymy efekty 8ego mam nadzieję bo jesteśmy zamieszani w taką akcję
m in z kociastych pozowała Zuzia i Melkor

tak, tak jestem z Brynowa tak jak mówi Tania, z ulicy Rolnej takie zadupie niedaleko OBI


znam teren więc to nie ma sprawy, kiedy się umówimy? mogę podjechać np.: jutro do południa, we wtorek popołudniu, wieczór.
generalnie w tygodniu od rana do popołudnia jestem w pracy więc możliwości otwierają sie późnym popołudniem i wieczorami.
Jak Ci pasuje?


pozdrawiam
Kli

Paulinaelzbieta ja wiem, że w tym tygodniu nie dam rady, w przyszłym ewentualnie tak jak wspominałam
ale w tygodniu, ale chyba Kli mnie wyprzedziła

[Kli]

Nieee, nie wyprzedziłam Akurat dysponuję samochodem to się zgłaszam.
Dajcie znać - jakoś dopasujemy

pozdro
Kli

[halbina]

Wendy pozdrawia Niekochane!

[TanundA]

Śliczna Wendy
Czy są jacyś kandydaci w zanadrzu? ?

[halbina]

Brak na razie...

[TanundA]

..a dziś w schronisku..


domek znalazł mały biało-rudy
fajny domek, rodzinka, pierwszy ich kotek, świadomi, zadawali dużo pytań
z Gliwic



kilka domków potencjalnych obejrzeć, zorientować się
jeden domek był za małym Lene, ogólnie jakimś malentasem lub Sensai - chcą się dokocić
zastanawiali się też nad Tiją dt korciaczkową


kolejny domek ogólnie do dokocenia też, myśleli o Radochnie
ale wstępnie zarezerwowana
lub ogólnie jakimś na kociarni
Mała im trochę wpadła w oko, Sensai też
zobaczymy



kolejny domek, który nie był osobiście akurat szukał maluszka
poczekamy, aż osobiście się zjawi




Jerzyk na kociarni bardzo dobrze
Maikel w pawlaczu całkiem nieźle siedzi obok wspierającej go Andrei
Bambiny nie widziałam, kryje się znów
Espen, Sensai luzik
Choć Espen i Majarani nie chcą wychodzić całkiem na przestrzeń kociarni
Bonia coraz śmielej wychodzi szukając żarełka
Buli dziś wychylił główkę i kuknął bo serduszka baaardzo mu smakowały



Nowy kotek, krówek
zapchlony, zakatarzony z ranką przy szyi
około 8mies, kobietka (jak dla mnie )

[tangerine1]

dzisiaj w schronisku gorąc i leniwie
sezon w pełni, w klatkach roi się od maluchów,
nowy nabytek koszmarnie zapchlony i bardzo zmęczony, na szczęście rzucił się na jedzenie, więc jest szansa, że dojdzie do siebie.

Niestety kiepsko z plaskatą Garfildzią
pomimo zylexisów zupełnie się nie leczy, nie je, nie rusza się, ciężko oddycha,
jest szansa, że Tania weźmie ją jutro na tymczas i będzie ciągnęła za ogon w stronę życia.

i jeszcze jedna informacja,
AgaMarlena zdecydowała się dać tymczas Maciusiowi, który ciągle pogrążony jest w depresji,
może go zabrać dopiero w połowie sierpnia, pomyślcie, czy ktoś nie ma dla niego miejsca na te 3 tygodnie.

[mamaja4]

A ja mam pytanie:szczepić 10 i 9-letniego kota?Ostatnie szczepienia miały 2 lata temu.

[tangerine1]

ja nie szczepię, ale na własną odpowiedzialność

[halbina]

A co z tym egzotykiem Ernestem?

[sylwka138]

https://www.youtube.com/watch?v=hY3340H0EXU wiem że nad techniką muszę popracować aleeee jest to moja Bonia. technikę zaczynam łapać w stopniu hm jest taki mniej niż zero? haha nieważne samouk więc nauka trwa.

[TanundA]

Mam problemy z netem wrr, piszę na razie z komórki


Radochna dotarła szczęśliwie, jest u nas
Płakała słabiutkim głosikiem, trzymała mnie łapką, patrzyła w oczy
Gra oczu, czarowanie i się uspokoiła
Prycha, psika
Teraz siedzi pod łóżkiem, obserwuje, wychodzi na chwilę
i znów pod bezpieczną skrytkę łóżka, daje się miziać


Acha, bo zapomniałam ta mała czarna z oczkiem chorym poszła do domku w piątek do umówionej babki.
Małe bure i biało rude poszło do domku tak jak było ustalone

[TanundA]

Mamaja ja swojego 15latka nie szczepiłam np był od malucha u nas

Halbina śliczna miziasta aż dziw że domku nie ma choć latem znacznie gorzej a adopcjami.
Ten egzotyk Ernest też zakatarzony trochę, jest nieufny i strachliwy, potrafi nieźle uźreć


Edit: Radochna już na łóżku. Myje się. Łapą zaczepia, że mam miziać a nie coś tam pisać

[mamaja4]

No dobrze ,dziewczyny,ale liczę sie z tym,ze wezme jeszcze tymczasy(no nie w tym roku ) i czy jednak lepiej byłoby starszaki zaszczepić.

[TanundA]

Właśnie Mamaja to inaczej, miałam dopisać, ciężko z komórki,
Max był jednym, jedynym kotem bez innych, nie nastawiony na tymczasowanie etc
lepiej zaszczepić jeśli tymczasiki w przyszłości byłyby



nowe



nowe-247/14
24.07 schr




nowa
od 26 07 w schr
wychudzona, zasmarkana
ma apetyt








Radochna pozdrawia