Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 25, 2014 12:17 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

Nic im nie jest.Są we dwójkę, lubią się, na pewno przesypiają większość czasu.Są u siebie w domu, znają każdy kąt, czują się bezpieczne.Z jednym kotem byłoby ciężko, z dwoma to naprawdę żaden problem.A że balkon atrakcyjniejszy od koleżanki to już inna sprawa :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 26, 2014 5:29 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

A jeszcze zapytam, czy saszetki smakowały?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 26, 2014 9:32 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

Ach, zapomniałam, smakowały, one mają ładniejszy zapach niż niejeden pasztet dla ludzi :D zniknęły z misek z prędkością światła! Dziękujemy :1luvu:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lip 26, 2014 9:48 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

To się cieszę :D Moje nie chcą tego jeść :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 26, 2014 13:34 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

A czemuż nie chcą? Ja wiem że Pafnucy do tej pory nie pogardziłby nawet Felixem, ale koty mam wszystkożerne 8O

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lip 26, 2014 14:20 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

kotelsonciorny pisze:A czemuż nie chcą?

Nie mam pojęcia.Gucia w ogóle je prawie tylko suchą karmę, pozostałe surowe mięso.Gotową mokrą karmę też, ale im więcej w niej mięsa tym mniej im smakuje :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 27, 2014 17:42 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

Pafnucy miał to samo, najbardziej uwielbiał Felixa, ale często zostawiał suche wióry wylizane z galaretki. Teraz ma karmę w formie pasztecików, galaretki jest w niej mało i nie ma jak wylizać :twisted:

WRÓCILIŚMY!! Te moje dwa kochane bąbelki już wylegują się na balkonie rozciągnięte niczym skóra z niedźwiedzia. Nic nie zniszczyły, niczego nie pozrzucały, anioły, nie koty!

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Nie lip 27, 2014 22:50 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lip 28, 2014 5:19 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

kotelsonciorny pisze:. Nic nie zniszczyły, niczego nie pozrzucały, anioły, nie koty!

Dlaczego miałyby cokolwiek niszczyć? Prawdopodobnie większość czasu spały sobie spokojnie, były u siebie, najedzone, bezpieczne, miały swoje posłanka, zabawki, ale przede wszystkim kocie towarzystwo.Nie bały się.
To jest szalenie miły wątek, taki ciepły, widać, że kochacie te koty, a one to czują.Jest im dobrze, są wyluzowane, zero stresu.Jestem przekonana, że w takich warunkach koty będą zdrowe, a do weta zawozić je będziecie tylko na szczepienia.O to chodzi :ok: No i wiadomo, że można sobie spokojnie zafundować jakiś wyjazd.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 28, 2014 17:47 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

Oj koty są u nas kochane i one na bank to wiedzą. Są miłe, dużo się bawią, nie są bezczelne, zachowują się wzorowo. Pafnucy spał przyklejony do moich pleców, Annuszka niedaleko, bo coraz częściej przychodzi w nocy do łóżka. U nas zbiera się na burzę a ja się boję burzy bardzo :strach:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pon lip 28, 2014 20:08 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

kotelsonciorny pisze: ja się boję burzy bardzo :strach:

To witamy w klubie :D W domu do przeżycia, ale na zewnątrz nie wyjdę wtedy za nic na świecie, nie ma mowy o otwarciu okna.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 28, 2014 21:40 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

W domu też okna muszą być pozamykane, a jeśli burza mnie obudzi,to raczej mam nockę z głowy, bo już nie zasnę. Niestety przeżyłam kilka ciężkich burz (między innymi burzę będąc w domku nad jeziorem, w Przyjezierzu i tę trąbę powietrzną, która przeszła pod Częstochową w 2007 roku kosząc drzewa i przewracając autobus z zespołem Śląsk - tam byłam kilka minut po tej sytuacji :strach: ). Mam pecha do pojawiania się w kiepskich miejscach w kiepskich sytuacjach :evil:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pon lip 28, 2014 22:33 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

:1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lip 30, 2014 20:03 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

Dzisiejszego wieczoru taka oto sytuacja: do mieszkania przez balkon wpada galanty owad. Taki chrabąszcz ale po złożeniu skrzydeł niezbyt duży. Pafnucy w te pędy za nim, Annuszka akurat była zajęta tunelem z kulką, więc spojrzała tylko z pogardą. Pech chciał, że owad zastygł bez ruchu na parkiecie więc Pafnucek także niezbyt chętnie przysiadł i się gapi. Niestety, ponieważ owad nie był skory do bycia ofiarą, ani myśli drgnąć, kot zatem odchodzi rozczarowany. Na gapieniu się w owada spędził z 6 minut :) po chwili owad rusza a dopada go Annuszka. Owad ponownie zastyga, a Annuszka przysiada i już swoim znanym mi wzrokiem rozgląda się za Pafnuckiem jakby mówiła "ziomek, pomóż, co to za badziew!". Przychodzi Pafnucy, zaczepia kotkę, kotka go goni, oba uciekają z podniesionymi ogonami, a owad odmaszerowuje w szparę między listwą a podłogą. Koty są bohaterami w swoim domu :twisted:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Śro lip 30, 2014 20:15 Re: Pafnucy & Milo aka Annuszka. Lepiej być nie mogło!

:1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości