Zuzia i Pola po raz 23 ♥♥♥ !

Dobranoc!

Do jutra

Witam wszystkich!

Ciepełka - piekiełka ciąg dalszy. Słyszałam że od czwartku ma być mokro i chłodno ale do czwartku trzeba dotrzeć.
Dziś Pola gdy tylko zaczęło świtać zaczęła szaleńczą pogoń za myszką. Nosiła ją w paszczy, polowała na nią, robiła z nią fikołki a wszystko na moim łóżku.
Rano gdy wstałam zastałam ją śpiącą w łazience w umywalce.

A co Ty sobie wyobrażasz ? że ona miałaby to robić na podłodze?żeby przypadkiem sobie swoją królewską doopcię czy główkę obić ? phi :mrgreen:

Nie chcę Cię martwić siostra, ale to jest JEJ łóżko, w którym pozawala Tobie spać. :mrgreen:

magdar77 pisze:Nie chcę Cię martwić siostra, ale to jest JEJ łóżko, w którym pozawala Tobie spać.

zgadzam się w zupełności :ok:

że też jeszcze nie dotarło do Ciebie Ewuś że my mieszkamy u kotków a nie kotki u nas :smokin:

wczoraj na przykład nie mogłam buzi umyć bo Gumiś leżał w umywalce. Poprosiłam grzecznie kotka żeby zabrał swoje cztery litery bo chcę się umyć.
Kotek grzecznie na na mnie namiauczał co bym zabrała cztery swoje litery i poszła bo on tu sobie wypoczywa.
No więc zabrałam te swoje cztery litery i poszłam, buzię przecież mogę umyć później :201498

cześć Ewuś

u mnie zbiera się na deszcz, zachmurzyło się

magdar77 pisze:Nie chcę Cię martwić siostra, ale to jest JEJ łóżko, w którym pozawala Tobie spać.

Ot ciągle mam nadzieję że może..... :roll:

Ewa L. pisze:
magdar77 pisze:Nie chcę Cię martwić siostra, ale to jest JEJ łóżko, w którym pozawala Tobie spać.

Ot ciągle mam nadzieję że może.....

w tym wypadku porzuć nadzieję :mrgreen:

sprawa przesądzona

agusialublin pisze:
magdar77 pisze:Nie chcę Cię martwić siostra, ale to jest JEJ łóżko, w którym pozawala Tobie spać.

zgadzam się w zupełności
że też jeszcze nie dotarło do Ciebie Ewuś że my mieszkamy u kotków a nie kotki u nas
wczoraj na przykład nie mogłam buzi umyć bo Gumiś leżał w umywalce. Poprosiłam grzecznie kotka żeby zabrał swoje cztery litery bo chcę się umyć.
Kotek grzecznie na na mnie namiauczał co bym zabrała cztery swoje litery i poszła bo on tu sobie wypoczywa.
No więc zabrałam te swoje cztery litery i poszłam, buzię przecież mogę umyć później

cześć Ewuś
u mnie zbiera się na deszcz, zachmurzyło się

Ja często umywalkę mam zajętą przez Polę więc zabieram szczoteczkę do zębów i ręczniczek i grzecznie maszeruję do kuchni się umyć. :mrgreen:

Żegnam się na ten czas i spadywuję.
Miłego dzionka.

Miłego

U nas się nie chmurzy, szanse na deszcz zerowe

A zwrotnikowe upały podobno nadciągają...

Zuzieńka i Poleńka. Przytuptajcie do nas po południu jak Duża wróci z pracy i otworzy bałkona. Wtedy nie ma już słonka i jezd chłodniejsiej. I można się bałkonować. A wieczorkiem to mamy prawie chłodzik i zaczynają latać bzykacze.
Ksiązniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

PS. Też mam miętę na balkonie. Moi goście zostawili jakieś takie chaberdzie, na pół padnięte. Nie wiedziałam co to jest, ale w końcu spróbowałam i wyszło, że mięta. Podlewam, może przeżyje.

Duża, Bandik,Betti i Bułeczka się witają . U nas zachmurzyło się. Nie ma upałów.

agusialublin pisze:
magdar77 pisze:Nie chcę Cię martwić siostra, ale to jest JEJ łóżko, w którym pozawala Tobie spać.

zgadzam się w zupełności
że też jeszcze nie dotarło do Ciebie Ewuś że my mieszkamy u kotków a nie kotki u nas
wczoraj na przykład nie mogłam buzi umyć bo Gumiś leżał w umywalce. Poprosiłam grzecznie kotka żeby zabrał swoje cztery litery bo chcę się umyć.
Kotek grzecznie na na mnie namiauczał co bym zabrała cztery swoje litery i poszła bo on tu sobie wypoczywa.
No więc zabrałam te swoje cztery litery i poszłam, buzię przecież mogę umyć później

cześć Ewuś
u mnie zbiera się na deszcz, zachmurzyło się

a w zlewie byś nie mogła się umyć? czy też był zajęty? :mrgreen:

Ewa L. pisze:
Ja często umywalkę mam zajętą przez Polę więc zabieram szczoteczkę do zębów i ręczniczek i grzecznie maszeruję do kuchni się umyć.

taki jump !!! :mrgreen:

Zuzia i Pola po raz 23 ♥♥♥ !

Kto przegląda forum