Zuzia i Pola po raz 23 ♥♥♥ !

[mir.ka]

Przed chwilą wyszłam z pod prysznica i czuje się jeszcze bardziej mokra niż przed.

to trzeba się było wytrzeć
liczyłaś, że w upale sama wyschniesz?

A myślisz że się nie wycierałam ?

no nie wiem
nie byłam w tym czasie u Ciebie

u mnie też nadal okropnie za oknem, a niedługo muszę wyjść z pieskami

[Ewa L.]

Przed chwilą wyszłam z pod prysznica i czuje się jeszcze bardziej mokra niż przed.

to trzeba się było wytrzeć
liczyłaś, że w upale sama wyschniesz?

A myślisz że się nie wycierałam ?

no nie wiem
nie byłam w tym czasie u Ciebie

u mnie też nadal okropnie za oknem, a niedługo muszę wyjść z pieskami

A to nie ty siedziałaś u mnie na kanapie?
Ja niestety też zaraz wychodzę.

[mir.ka]

Przed chwilą wyszłam z pod prysznica i czuje się jeszcze bardziej mokra niż przed.

to trzeba się było wytrzeć
liczyłaś, że w upale sama wyschniesz?

A myślisz że się nie wycierałam ?

no nie wiem
nie byłam w tym czasie u Ciebie

u mnie też nadal okropnie za oknem, a niedługo muszę wyjść z pieskami

A to nie ty siedziałaś u mnie na kanapie?
Ja niestety też zaraz wychodzę.

a widziałaś mnie?

[Ewa L.]

Teraz to już zwątpiłam. Może przez ten upał mam fata mrugana i widzę to czego nie ma?

[mir.ka]

Teraz to już zwątpiłam. Może przez ten upał mam fata mrugana i widzę to czego nie ma?

też mi to przemknęło przez myśl

[Ewa L.]

Dobra - my tu gadu gadu a niemcy w zgierzu.
Trza się ruszyć i iść.
Aż dziw że jeszcze telefonu nie było.

[Ewa L.]

No to miłego dzionka i do później - pa.!

[aannee99]

Hej,hej

[Ewa L.]

Hej,hej

Hej Aniu!

[mir.ka]

już po obiadku?


mnie Tofik właśnie przypomina o kolacji

[Ewa L.]

Właśnie wróciłam do domu bo miałam pościel na balkonie a zaczęło grzmieć.
Zdążyłam bo właśnie zaczęło padać i grzmi coraz głośniej a deszczyk nabiera prędkości.

[mir.ka]

Właśnie wróciłam do domu bo miałam pościel na balkonie a zaczęło grzmieć.
Zdążyłam bo właśnie zaczęło padać i grzmi coraz głośniej a deszczyk nabiera prędkości.

ja chcę do Ciebie

[Ewa L.]

Właśnie wróciłam do domu bo miałam pościel na balkonie a zaczęło grzmieć.
Zdążyłam bo właśnie zaczęło padać i grzmi coraz głośniej a deszczyk nabiera prędkości.

ja chcę do Ciebie

No to chodź - czekamy

[barbarados]

U na coś jakby wiatr ale deszczu nie ma

[mir.ka]

Właśnie wróciłam do domu bo miałam pościel na balkonie a zaczęło grzmieć.
Zdążyłam bo właśnie zaczęło padać i grzmi coraz głośniej a deszczyk nabiera prędkości.

ja chcę do Ciebie

No to chodź - czekamy

do pólnocy bym dojechała.... może