
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
saremco pisze:Jest prześliczny.Już nie mogę sie doczekać na moją nevę.Ona się jeszcze nie urodziła.Przewidywana data porodu to 20-21 luty.
To już tuż,tuż.![]()
kordonia pisze:Carmella! On jest przesłodki- w ogóle wszystkie zdjęcia niesamowite- ale mama Iryska ma roboty przy siódemce maluchów
Bardzo się cieszę, że w końcu uda Ci się dokocić
carmella pisze:kordonia pisze:Carmella! On jest przesłodki- w ogóle wszystkie zdjęcia niesamowite- ale mama Iryska ma roboty przy siódemce maluchów
Bardzo się cieszę, że w końcu uda Ci się dokocić
Wy sie cieszycie?? TO JA SIE CIESZE!!! I nie moge w to jeszcze uwoerzyc
wacka pisze:carmella pisze:kordonia pisze:Carmella! On jest przesłodki- w ogóle wszystkie zdjęcia niesamowite- ale mama Iryska ma roboty przy siódemce maluchów
Bardzo się cieszę, że w końcu uda Ci się dokocić
Wy sie cieszycie?? TO JA SIE CIESZE!!! I nie moge w to jeszcze uwoerzyc
carmella pisze:wacka pisze:carmella pisze:kordonia pisze:Carmella! On jest przesłodki- w ogóle wszystkie zdjęcia niesamowite- ale mama Iryska ma roboty przy siódemce maluchów
Bardzo się cieszę, że w końcu uda Ci się dokocić
Wy sie cieszycie?? TO JA SIE CIESZE!!! I nie moge w to jeszcze uwoerzyc
po cichu wam powiem, ze TZ tez z blyskiem w oczach zdjecia ogladaA przeciez on "nie lubi" kotow.
wacka pisze:brytków nie da się nie kochać. ja ostatnio, pochwalę sięposzłam odebrać Saszę po kastracji. wet przenosił go z pokoju zabiegowego do gabinetu przez poczekalnię. Sasza jest raczej drobny jak na brytka i do tego kocura, ma 9 miesięcy a waży niewiele ponad 4 kg, ale na rękach, niesiony był jajcami na wierzchu, a plecami do brzucha weta, wyglądał imponująco z tym gęstym kłakiem i resztką pomponów pociągniętymi srebrnym sprayem i usłyszałam szmer podziwu. Wstyd się przyznać, połaskotało to moją dumę. Ale z drugiej strony nie da się ukryć piękny to on jest
Agia pisze:wacka pisze:brytków nie da się nie kochać. ja ostatnio, pochwalę sięposzłam odebrać Saszę po kastracji. wet przenosił go z pokoju zabiegowego do gabinetu przez poczekalnię. Sasza jest raczej drobny jak na brytka i do tego kocura, ma 9 miesięcy a waży niewiele ponad 4 kg, ale na rękach, niesiony był jajcami na wierzchu, a plecami do brzucha weta, wyglądał imponująco z tym gęstym kłakiem i resztką pomponów pociągniętymi srebrnym sprayem i usłyszałam szmer podziwu. Wstyd się przyznać, połaskotało to moją dumę. Ale z drugiej strony nie da się ukryć piękny to on jest
Wacka, ja uważam, że Sasza jest po prostu zjawiskowy!![]()
Połaskotało?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Del, Wojtek i 159 gości