Dzisiaj nad ranem UMARŁ najsłodszy koteczek LALUŚ :( [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 13, 2014 18:39 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Dziękujemy za kciuki, Erin :1luvu:
Z Rybnika do Gliwic ok. 35km, potem przesiadka do autobusa miejskiego na Wójtową Wieś... Ale tamtejszym wetom naprawdę ufam, od 4 lat leczę zwierzęta właśnie tam, pacjentami są też zwierzaki z fundacji i schroniska w Gliwicach, polecam ich - tak na przyszłość :)
Też nie jem mięsa, ale kotom, psom nigdy bym nie kupiła karmy wegetarianskiej, czytałam kiedyś, że kot zmarł z braku wszystkich witamin... Zwierzęta muszą jeść mięso, a co do kości - z drobiu wyrzucam, a jeśli na wolowych cos zostaje, to daję pod śmietnik, żeby chociaż szczury czy jeże (ale niestety jeży już na moim podwórku nie widzę... :( ) coś tam poskubały. Im też ciężko o pokarm, a każdy chce żyć :roll:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 19:28 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Trzymam kciuki :ok:
Będę niecierpliwie wypatrywała wieści na wątku.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie lip 13, 2014 19:42 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Dzięki za kciuki :)
Oby wieści były jak najlepsze. Mały będzie miał jutro ciężki, stresujacy dzień. Musi być dobrze :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 19:51 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Czekamy na dobre wiesci:)
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Nie lip 13, 2014 19:52 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Tak jest :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lip 13, 2014 20:44 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Dziewczyny dziękuję :1luvu: Laluś już zasnął słodko w wiklinowym koszyczku na różowym kocyku,a przed snem pół godziny ugniatał łapeczkami...słodziutki chłopczyk <3
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 20:50 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

kicikicimiauhau pisze:Dzięki za kciuki :)
Oby wieści były jak najlepsze. Mały będzie miał jutro ciężki, stresujacy dzień. Musi być dobrze :ok:

MUSI :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lip 13, 2014 20:50 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

kicikicimiauhau pisze:Dziewczyny dziękuję :1luvu: Laluś już zasnął słodko w wiklinowym koszyczku na różowym kocyku,a przed snem pół godziny ugniatał łapeczkami...słodziutki chłopczyk <3

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lip 13, 2014 21:58 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Jutro dokładnie napiszę, co wet powiedział/zalecił i wkleję paragon.
Laluś teraz przeniósł się na łóżko - a tak naprawdę ja go przeniosłam ;) - śpi główką na poduszce. Przy koszyku przedtem wiernie leżał przy Bobasie Puszek, on go strasznie pokochał. W ogóle oni chyba wiedzą, że powinni go zaakceptować i pomoc w socjalizowaniu się. Pies Miś myśli, że to jego kotecek, jak tylko usłyszy to zdanie, merda jak szalony :)
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 22:01 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Miś to w ogóle zawodowa kocia niańka :ryk:
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Pon lip 14, 2014 5:46 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Dokładnie :mrgreen:
kicikicimiauhau
 

Post » Pon lip 14, 2014 6:51 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Miau dobry! :201461
Od rana bardzo mocne kciuki! :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 14, 2014 15:04 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Czekamy na wieści :) Ciekawe jak mu tam podczas podróży - mam nadzieję, że nie myśli że jedzie i nie wróci :( Mój Maciuś tak z początku myślał i bardzo cierpiał że już go nie chcemy i znowu zostaje wyrzucony. Och, jechałam z nim do weta to płakałam razem z nim, tłumacząc że tylko do lekarza i z powrotem. Nie wiem czemu wtedy nie zabrałam Kitka, a może dlatego że Kitek pierwsze dni był wściekły że Maciek do nas dołączył. Później Maciusio stał się kotem podróżnikiem i żadna wycieczka nie była mu straszna :D

Ja też nie wyobrażam sobie, żeby koty dostawały karmę wegetariańską, a wiem że i takie karmy są i takie koty też, współczuje im. Mimo, że jestem zagorzałą wegetarianką z długoletnim stażem i mam opory przed kupowaniem mięsa (choć w puszkach i tak je kupuje czy w suchym) to nie wyobrażam sobie czegoś takiego, szczególnie u kota.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lip 14, 2014 15:08 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jutro zrobię przelew <3
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lip 14, 2014 16:48 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Aniu - dziękuję :1luvu: i Wam wszystkim za kciuki :1luvu:
Laluś już wrócił, w drodze powrotnej zrobił rzadka kupkę, zbrudził się, już go wykąpałam.
Potwierdziło się, niestety, że to wodogłowie :( - ale nieaktywne póki co. Mały ma 17 tygodni. Pani doktor go dokładnie zbadała, ponad godzinę obserwowała, jakiś czas siedział na biurku, żeby zobaczyć jak się zachowuje,no ale jego reakcje są opóźnione,dostał zastrzyk,zniósł go b.cierpliwie...musi prowadzić bardzo spokojny tryb życia,nie może skakać i musi mieć miskę pod nosem z dobrym jedzonkiem,od pani dr dostał parę próbek royal canin pediatric growth,baaardzo smakowało...wetka powiedziała,że gdyby się cokolwiek działo to natychmiast przyjechać...pani dr powiedziała,że wodogłowie częściej wyst.u rasowców niź u dachowców,dużo osób na ulicy było zauroczonych malcem,pytano jaka to rasa,bo nie wiedzieli,że chory,a i cały personel kliniki się w nim zakochał..mówili,że biedne dziecię,taki mały matołek z rybnika.Mały teraz odpoczywa,śpi,zjadł,trzeba o niego bardzo dbać.Myślałam żeby mu sprawić jakieś wygodne legowisko,miękkie i ciepłe.,
kicikicimiauhau
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], noora, Silverblue i 131 gości