Dzisiaj nad ranem UMARŁ najsłodszy koteczek LALUŚ :( [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 13, 2014 12:11 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Trzymam kciuki za Lalusia, aby jutro okazało się że to jednak nic poważnego :ok: :ok: :ok:

bardzo wzruszający koteczek, jak dobrze że już jest bezpieczny <3
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lip 13, 2014 12:27 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Zuzia, dziękujemy z małym za kciuki :1luvu:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 14:27 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Z mojej strony również bardzo mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Lalusia.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4014
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Nie lip 13, 2014 14:29 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

klaudiafj pisze:Przepis poproszę :) Jako wegetarianka od 13 lat nie znam się na mięsku, ale chcę czasem dać moim coś domowego. Jak kupić "wołowe", co powiedzieć - proszę 10 dag woła?? ;)

Klaudia, ale masz więcej niż 13 lat i kupowałaś/jadłaś/gotowałaś kiedyś mięso?
Też jestem wegetarianką jak wiele osób na miau i tak jak wiele osób karmię koty mięsem głównie. Surowym przede wszystkim. Różne, ale wołowina głównie. Kupowane na stoisku/ w sklepie mięsnym :mrgreen: Z tym gotowaniem to jest dobry sposób przede wszystkim jak kot mało pije - wciskanie mu rosołku, oraz jak pisze Kici.., dobry wywar dla bezdomniaków.
Albo kiedy mięsa jest mało , a trzeba obsłużyć wiekszą liczbę biesiadników.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25853
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 13, 2014 14:38 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25853
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 13, 2014 14:59 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

morelowa mam 30 lat :) Kiedyś parę razy robiłam im pierś z kurczaka gotowaną a tak to nic. Rybę tylko gotowaną lub tuńczyk z ryżem. Mięsko miały w kocim jedzeniu, więc im niczego nie brakowało. Ale zamiast puchy wolałabym dać im od czasu do czasu normalne mięso, no tylko właśnie, mogę iść i powiedzieć, że chcę pierś z kurczaka, ale jak rzec że chcę część wołu ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 13, 2014 15:05 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

kicikicimiauhau pisze:A tym rosółkiem bez przypraw możesz zalać to mięso, moje lubią, bezdomniaczki jak jest zimno taki ciepły wywar lubią wypić. Tylko koniecznie bez żadnej soli itp.


Ja tak robię tuńczyk z ryżem. Do gorącego ryżu dodaję tuńczyk, wszystko dokładnie pogniotę widelcem i takie właśnie ciepłe uwielbiają najbardziej :) Zrobię im coś takiego jak piszesz, choć to będzie rosół koci, bo mój niedzielny jest na oleju :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 13, 2014 15:15 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Krowie mięso nazywa się wołowina. Jak nie odróżniasz od wieprzowiny [nie podajemy kotom!] i drobiu to pytasz czy jest wołowina [bez kości bo nie będziesz miała co z nimi zrobić, skoro w domu nie jadacie mięsa] i kupujesz np 25 dkg i dajesz kotom, albo im gotujesz. Podobnie z indykiem i kurczakiem.
Napisz jak Ci poszło :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25853
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 13, 2014 15:30 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

klaudiafj pisze:Jak kupić "wołowe", co powiedzieć - proszę 10 dag woła?? ;)

:ryk: :ryk: :ryk:
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie lip 13, 2014 16:58 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Kurcze,martwię się ,aby jutro nie było upalnie,aby Laluni nie nagrzało słońce zbytnio główki,bo jadę w samo południe,z jednego autobusu przesiadka w drugi,umęczy się biedny,co prawda wet jest do 20 tej ,ale ostatni autobus mamy do rybnika o 18.30 ,bo okres wakacji,eh...
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 17:09 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Wiem... nie chciałabym jechać do weta busem. Raz jechałam po Marysie busem z transporterem i ludzie się pchali, transporter się obijał, musiałam go pionowo postawić. Jakbym miała mieć w nim kota to nie wiem, ale mąż mnie odebrał potem i wracalam z Marysią autem. Ale nie każdy taki bus. W niektórych nie ma ludzi wiele. Też czekam na to co powie wet. Jutro będę z Tobą myślami :) Szczególnie że i ja będę jechała do weta, może nawet dwa razy, w południe z moczem jak się uda a wieczorem z Kitkiem.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 13, 2014 17:24 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Klaudia, w sklepie najlepiej spytaj się, jaką wołowinę mają - najlepiej rosołową, bo taka przerastana jest. Moje domowe i bezdomniaki mięso jedzą w zasadzie codziennie, mieszam im z mokrym, trochę ryżu (na ładna sierść i pracę jelit ;) ), akurat Puszek jest na diecie wet, ale mięso codziennie, najbardziej lubi wołowe (ale chude) i pierś z kurczaka bez dodatków, mokrego nie lubi i nigdy nie lubił, czasami mieszam mięso z suchym, szczególnie Ferdkowi, bo jego do suchego trza ładnie zachęcać ;) Lubią też podroby - serca surowe, ale wątrobę już gotowaną, i właśnie zalane rosołkiem, bo szkoda wylac 'bombę witaminowa', a i zawsze do miski można dodatkowo wlac, zawsze ktoś się napije. A warzywa - marchew albo pietruszkę ;korzeń - trę na tarce, krojonej nie lubią. I właśnie surowej wieprzowiny nie wolno podawać, bo jakąś choroba (wścieklizna) Aiuszkiego? mogą koty i psy załapać, na człowieka ponoć nie idzie, to na to nie badają :roll:
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA KCIUKI, NO I NADAL SĄ JEDNAK POTRZEBNE. MAM NADZIEJĘ, ŻE DIAGNOZA BĘDZIE POMYŚLNA. MAŁY ŁADNIE SIĘ DZIŚ MYJE, LEŻY NA ŁÓŻKU, ZACZYNA KOLEGOWAĆ SIĘ Z KOTAMI :)
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 17:36 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

No to ja właśnie taki rosołek z ryby dawałam kotom - Maciuś czasem pochlipał ;) Też podaje ryż w tuńczyku - ładnie potem są najedzone i syte :) wiem o wieprzowinie :) Dziękuję za rady - wprowadzę wołowinę i pierś z kurczaka do kociej diety :) - zmarnowałam w ostatnim czasie majątek na te puszki mięsne również bardzo dobrych firm a moja Kitusia większości nawet nie powąchała i wszystko poszło do kosza :/ a czyste mięso to może zjedzą, zobaczymy :)

dzika ruta łobuzie :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 13, 2014 17:47 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Mały teraz śpi na dywanie, bo ciepło tu, w Rybniku... Za chwilę kolacja, jutro rano tylko skromne śniadanie - pytałam weta, do którego jadę, jak się przygotować na jutro - więc musi się Bobo Laluś najeść... Denerwuję się jutrzejszym dniem, ale może nie będzie źle.. Jak pisałam, znajoma dobra wetka prowadzi już 6lat kota z wodogłowiem...
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lip 13, 2014 18:18 Re: POMOCY! MAŁY LALUŚ - WODOGŁOWIE? POTRZEBNE WSPARCIE :-(

Kciuki nadal bardzo mocne :ok:
A daleko macie do weta?

Ja tez nie jem miesa, ale kotom kupuje puszki i swieze, glownie indycze.
Tylko musze dawac swieze, bo gotowanego nie rusza, jasnie kocie panstwo :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 146 gości