Pozytywnie zakręceni . Mobi (*)

[barbarados]

Mobi był niepowtarzalny . Jedyny w swoim rodzaju .
Mała ma rude plamki . Ciekawe jaki to kolorek ? Szylka ?

[isabell36]

to nie szylka tylko najpiękniejszy na świecie burasek z rudym

[mir.ka]

burasia

[barbarados]

Może być bura .
Najciekawsze jest to , że ją przyjęło , jakby stąd była . Nawet laski ją leją profilaktycznie i leniwie a Filek juz gonitwy urządza . Nawet psy sie mało interesują . Tak jeszcze nie było .

[isabell36]

Może być bura .
Najciekawsze jest to , że ją przyjęło , jakby stąd była . Nawet laski ją leją profilaktycznie i leniwie a Filek juz gonitwy urządza . Nawet psy sie mało interesują . Tak jeszcze nie było .

po prostu stadko czuje w tym łapkę Mobiego

[mir.ka]

Może być bura .
Najciekawsze jest to , że ją przyjęło , jakby stąd była . Nawet laski ją leją profilaktycznie i leniwie a Filek juz gonitwy urządza . Nawet psy sie mało interesują . Tak jeszcze nie było .

a imię już ma?

[kuba.kaczor13]

Basiu , pewnych rzeczy nie próbujmy nawet zrozumieć . Tak jest i teraz masz nowe wyzwanie ,Burasię


Hej , Kompanija , na tą okazję zakończmy Basi wątek , I oby nowy był lepszy .

A o Mobim nie zapomnimy , był i jest częścią nas .

[Myszolandia]

Kochani , jutro się nie zjawimy w Warszawie . Musimy się pozbierać .
Obiecujemy odwiedzić Was wszystkich razem i każdego z osobna przy najbliższej okazji .

bardzo wielka szkoda,że Was nie będzie,tak to jakbyście byli,to byście tak nie myśleli..
No,ale mam nadzieję,ze się kiedyś spotkamy i wreszcie Cię kiedyś poznam,bo od wtedy co byłas w Łodzi,co nam się nie udało styknąć,cały czas o tym myślę
Tulam Was i jestem z Wami myślami tak czy owak ...

ojezusicku już się w nim (niej) bujam
NIej,juz doczytałam

Może Mobi w ukrytym kocim języku kazał mu do Ciebie iść ? .Kocia telepatia ?

Może . Nie wiem . Już parę osób tak mówiło . Ale jakoś mi dziwnie , bo tu Mobiś chory i juz decyzja podjęta a tu się bierze nowego kota , jakby sie zabawkę wymieniało .

Kuba,jestem wręcz tego pewna !!!!


Nie,Basiu,to nie tak
Obu tym kotom pomogłaś
Mobiemu,bo już nie cierpi i maliźnie,bo mogło się tak skończyć jak piszesz,że aż mnie ciary przeszły
Jak to mój brat zawsze mówi i ostatnio coraz częsciej sie to sprawdza
"nic nie dzieje się przypadkiem,ale z jakiegoś powodu"

W przetłumaczeniu na nasz koci język : kociątko nie znalazło się tam przypadkiem i że tak od razu poleciało do Ciebie,ją zesłał Mobi

A swoją drogą jakie to niesamowite jak ten kociak wyminął wszystkich i do Ciebie,jakby dostał polecenie "z góry" no nie ?

I witaski

[barbarados]

Małą nazwałam Loca - szalona Czyli po prostu Lonia .
Sylwia , my sie wprosimy kiedyś do Ewy i sie spotkamy
Masz rację , niektórych rzeczy nie próbuję zrozumieć .

[kuba.kaczor13]

No to witaj w Rodzinie ,Loca .Wujek i Cioteczki miziaja on line

[vanesia1]

Loca!!

[isabell36]

Sylwia czy Ty na tym drugim zdjęciu nie poznajesz małej Myszki ?????

[kuba.kaczor13]

Mysza ma inaczej wybarwiony podszerstek , ale jak Loca podrośnie może być podobna do niej

[barbarados]

Lońka na razie śpi . Pojadła suchego i ładuje akumulatorki . Włazi na drapak . Wersalke i gdzie może . Wyżera kotom z misek .

[Milena_MK]

Basia - ale cudownie, że mała trafiła w Twoje ręce! Piękna jest. A o tym, że Mobiś był jedyny w swoim rodzaju to my wiemy. Ja myślę jak Kuba - to Mobiś Ci ją podesłał.