Dziękujemy za kciuki dobre słowa i rady. Lili jest już zdrowa . Takiego apetytu jak ma teraz nigdy wcześniej nie miała, zjada nawet okruchy z psich misek. Odzyskała już wcześniejszą wagę w sumie to waga nadal rośnie i niedługo trzeba będzie ograniczać porcje.
Tylko dzięi waszej trosce i opiece Lili wyszła na prostą
"Im dłużej przebywam z ludźmi, tym bardziej kocham swoje zwierzęta." Wiem, robię błędy ortograficzne Nie puszczone bąki powodują przesrane myśli. [url=http://www.etovet.pl[/url]
Wczoraj znaleźliśmy kota Szkockiego, może ktoś z Lubina kojarzy go? Muszę szybko odnaleźć jego właścicieli lub przekazać go komuś innemu pod opiekę. Niestety poprzedni właściciel nie dbał o niego, jest zapchlony i ma kleszcza. Nie ma czipa.
Rozpuściłam wici, jak ktoś coś będzie kojarzył to dam znać. Niekoniecznie nie dbał - może uciekł i jakiś czas się pałętał po dworze - stąd kleszcze i pchły. Wygląda raczej na dobrze odkarmionego.