Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

[Sihaja]

ojej ...
Dlatego ja zawsze wożę w transporterku. Bo jak się kotek wystraszy to właśnie tak jest....

[mag828]

albo może dermatol http://bezrecepty.doz.pl/produkty/p3833 ... tAodaHcAsw

[vanesia1]

Aneczko dzięki! Jasne, że nie specjalnie, ja się na koteła nie gniewam w żadnym razie

Dziewczyny, dzięki - pójdę do apteki w takim razie, bo pogoda póki co nie sprzyja noszeniu golfów, a z takimi ozdobami nie wiem jak inaczej się pokazać ludziom

[mag828]

albo może dermatol http://bezrecepty.doz.pl/produkty/p3833 ... tAodaHcAsw

kojarzę, że kiedyś na inne rany używałam i przyspiesza gojenie

[vanesia1]

ojej ...
Dlatego ja zawsze wożę w transporterku. Bo jak się kotek wystraszy to właśnie tak jest....

Dorotka, chyba zacznę rzeczywiście wozić. Chociaż my praktycznie zawsze w transporterku, ale dzisiaj było tak duszno, a Tosia poza tym uwielbia oglądać świat przez okno kiedy jedzie, że pomyślałam, że niech się kocina zajmie czymś i odstresuje. Tym bardziej, że nigdy takich sytuacji nie było!
No ale zawsze jak widać musi być pierwszy raz...

[NatjaSNB]

Ania jak ktoś nie wie że masz kota, to patrząc na te zadrapania pomyśli sobie tylko, że "nieźle się działo"
A na poważnie, masakra co ta mała czarnulka Ci narobiła!
My również zawsze wozimy w transporterku, bo strach kota jest nieobliczalny, a jak już wszystkie dobrze wiemy, koty potrafią dość zawzięcie i skutecznie "walczyć o swe życie"

[Milena_MK]

Ja bym odkaziła porządnie, teraz nie ma co tego smarować żadną maścią. Trzeba poczekać, aż się troszkę zabliźni rana.

[vanesia1]

Ania jak ktoś nie wie że masz kota, to patrząc na te zadrapania pomyśli sobie tylko, że "nieźle się działo"

Nooo fakt!
Na razie rzeczywiście nie ruszam bo to wszystko jeszcze świeże, jutro czymś to zapaćkam. Jakby tego było mało, obtarł mnie do krwi but
U nas właśnie burza, mocno padało, ale to fajnie bo powietrze się przerzedziło i jest lepiej oddychać.
Wieczorkiem zumba

Antonina kontempluje strugi deszczu.

[aannee99]

[Spilett]

Antonina kontempluje strugi deszczu.

Perłowe też.

[MamaMeli]

Tosiaczku, BESTIO!
Aniu, a tak serio to ja też mam zawsze mdłości z nerwów i cały dzień nie mogę nic jeść, z każdą bzdurą, jak kotek tylko się inaczej zachowuje to już jest stres, jak jeszcze się do tego postanowi gdzieś schować to ja z płaczem ją proszę Melinda, wyjdź zza łóżka bo się martwię.... taki nasz los

[isabell36]

ja w domu mam zawsze oxycord - szybko goi i dodatkowo działa przeciwbólowo, ale niestety jest na receptę, chyba że masz znajomą panią w aptece

[vanesia1]

Izuś nie mam, jak pech to pech
Jutro rano pędzimy na ostatni (mam nadzieję ) zastrzyk, potem przyjeżdża do mnie koleżanka z pracy, na kawkę i ploty a na koniec idziemy do fryzjera. To znaczy ona idzie - na dekolor i...nowy kolor
A ja jej potowarzyszę, bo w tym miesiącu Antonina zrujnowała mój budżet

[mag828]

super, że to już ostatni zastrzyk
oby jutro juz bez żadnych niespodzianek się obyło...

[vanesia1]

Mam nadzieję, że ostatni bo wet powiedział, że jutro podejmiemy decyzję. Więc pewnie ją osłucha i tak dalej...