Moderator: Estraven
Ja Dyziulka całą galerię sobie zrobiłam na domowym kompie
Kwietniowa strona kalendarza kotylionowego też akurat jest z Dyziem. Żaden kocik, poza moimi domowymi, tak mi nie zapadł w serce...









baku1986 pisze:Witajcie kochane,
dzisiaj rano obudziłam się, spojrzałam na datę na komórce i przypomniało mi się, że minął rok od Dyziowej wycieczki do Wrocławia. Rok temu też było tak goraco.
Dawno mnie tu nie było. Dziękuję za miłe słowa. Ten rok póki co nie jest dla mnie zbyt dobry. W lutym zmarł Dyzio, a 1.05. musiałam uśpić Bombę. Została mi tylko niewidoma Fifi. To wszystko stało się tak niedawno, a mi wydaje się jakby to było w jakimś innym życiu. A co tam u was? Kasiu jak się sprawuje kotka, którą wzięłaś w miejsce Dyzia?


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości