Zuzia i Pola po raz 23 ♥♥♥ !

[Ewa L.]

Wprawdzie na 7 stronie ale wreszcie się odważyłam. Przyznaję się bez bicia,że pierwszego wątku nie przeczytałam do końca.Musze to odłożyć na inny termin. Mam bardzo poważne problemy zdrowotne w rodzinie.
Pozdrawiam.
PS.
Z Bułeczka wszystko

Bardzo się cieszę że się odważyłaś.
Zapraszamy częściej - u nas pośmiać się można ale i poważne tematy też nam się przewijają.
Ponadto zawsze jest co oglądać.
Miziaczki dla Bułeczki, Bondika i Betti.

[mag828]

A ja robię powoli przebierankę w jakieś bardziej wyjściowe ciuchy i szykuję się do wyjścia. Czeka mnie dziś telewizor drugie podejście.

cierpliwości życzę

[mag828]

Pani wetka u której ostatnio byłyśmy mówiła że dla niej optymalną wagą na kotka jej wielkości i budowy to 3,2 kg do 3,5 kg max.
Zuzia waży 3,3 kg czyli wagę ma dobrą.

No, to jest drobna koteczka. Mój Joachim 8,2 kg....
Ale pani wet mówi, że on jest dużym kotem po prostu i żeby tylko pilnować, aby dalej nie przybierał na wadze... Chociaż pani nasza wet kochana przyznaje, że szczupły to on nie jest...

Tak Zuzik to taki maluszek i wydawało mi się kiedyś że wszystkie kotki takie właśnie są więc jak mi Polcia urosła to zrobiłam takie oczy że to dopiero jest kocica - 5,7kg ale ona ma długie łapy. Nic dziwnego że dużo osób myli ja z kocurkiem.
A Joachimek nie jest gruby tylko muskularnie zbudowany chłopak.

ja mam odwrotnie
Fryga to zwykle 5kg kota
a Mati to połowa jej i ciągle mnie to zadziwia jak może być tak mały kotecek

[Ewa L.]

A ja robię powoli przebierankę w jakieś bardziej wyjściowe ciuchy i szykuję się do wyjścia. Czeka mnie dziś telewizor drugie podejście.

cierpliwości życzę

Wierz mi że bardzo mi sie przyda.

[Ewa L.]

Pani wetka u której ostatnio byłyśmy mówiła że dla niej optymalną wagą na kotka jej wielkości i budowy to 3,2 kg do 3,5 kg max.
Zuzia waży 3,3 kg czyli wagę ma dobrą.

No, to jest drobna koteczka. Mój Joachim 8,2 kg....
Ale pani wet mówi, że on jest dużym kotem po prostu i żeby tylko pilnować, aby dalej nie przybierał na wadze... Chociaż pani nasza wet kochana przyznaje, że szczupły to on nie jest...

Tak Zuzik to taki maluszek i wydawało mi się kiedyś że wszystkie kotki takie właśnie są więc jak mi Polcia urosła to zrobiłam takie oczy że to dopiero jest kocica - 5,7kg ale ona ma długie łapy. Nic dziwnego że dużo osób myli ja z kocurkiem.
A Joachimek nie jest gruby tylko muskularnie zbudowany chłopak.

ja mam odwrotnie
Fryga to zwykle 5kg kota
a Mati to połowa jej i ciągle mnie to zadziwia jak może być tak mały kotecek

Prawda że to dziwne zjawisko
A u wetki nie zapomnij o ważeniu czarnulek.

[mag828]

Pani wetka u której ostatnio byłyśmy mówiła że dla niej optymalną wagą na kotka jej wielkości i budowy to 3,2 kg do 3,5 kg max.
Zuzia waży 3,3 kg czyli wagę ma dobrą.

No, to jest drobna koteczka. Mój Joachim 8,2 kg....
Ale pani wet mówi, że on jest dużym kotem po prostu i żeby tylko pilnować, aby dalej nie przybierał na wadze... Chociaż pani nasza wet kochana przyznaje, że szczupły to on nie jest...

Tak Zuzik to taki maluszek i wydawało mi się kiedyś że wszystkie kotki takie właśnie są więc jak mi Polcia urosła to zrobiłam takie oczy że to dopiero jest kocica - 5,7kg ale ona ma długie łapy. Nic dziwnego że dużo osób myli ja z kocurkiem.
A Joachimek nie jest gruby tylko muskularnie zbudowany chłopak.

ja mam odwrotnie
Fryga to zwykle 5kg kota
a Mati to połowa jej i ciągle mnie to zadziwia jak może być tak mały kotecek

Prawda że to dziwne zjawisko
A u wetki nie zapomnij o ważeniu czarnulek.

O ile w ferworze walki ze stresem własnym i kotowym nie zapomnę to będę pamietała

[Ewa L.]

To ja uciekam - na razie!

[aannee99]

Hej, hej

To już 7 strona kolejnego wątku, pędzisz kochana, pędzisz
Piękna Zuzia i Polunia
I różyczki śliczne

Pozdrawiam

[mag828]

czociu kofana, dzienkujem ci za fajowom wendke

oraz miiiiszke

to pisałam ja, Mati

[Myszolandia]

Hej, hej

To już 7 strona kolejnego wątku, pędzisz kochana, pędzisz

no,ja wczoraj coś kole 23.00 byłam jeszcze na pierwszej stronie,nie,druga wchodziła
No nic,nowa karta na ewentualne komenty
Hej Ziomalstwo Nasze

[Ewa L.]

Hej, hej

To już 7 strona kolejnego wątku, pędzisz kochana, pędzisz
Piękna Zuzia i Polunia
I różyczki śliczne

Pozdrawiam

Ano tak jakoś

[Ewa L.]

Hej, hej

To już 7 strona kolejnego wątku, pędzisz kochana, pędzisz

no,ja wczoraj coś kole 23.00 byłam jeszcze na pierwszej stronie,nie,druga wchodziła
No nic,nowa karta na ewentualne komenty
Hej Ziomalstwo Nasze

Oj tam, oj tam......

[Myszolandia]

podrajcuję trochę ciotkę z drugiego końca Łodzi,nie pokazę pazurkiem o którą mi chodzi,bo jej łoko wygmeram



sesja dla fotoreporterów



tak mam pysia trzymać ? ....



.... na pewno ciotka ( nie pokażę która ) będzie monitor pucować ?



to weź mnie całą poka



połypię trochę ślipkami





tęsknię



gdzie cioteczka jest ,gdzie ?



Duża,sama jesteś zwisem kocim,jak wisisz z wyra rano,ja jestem Damą



jeszcze mi zwis nie przeszedł

[Ewa L.]

podrajcuję trochę ciotkę z drugiego końca Łodzi,nie pokazę pazurkiem o którą mi chodzi,bo jej łoko wygmeram



sesja dla fotoreporterów



tak mam pysia trzymać ? ....



.... na pewno ciotka ( nie pokażę która ) będzie monitor pucować ?



to weź mnie całą poka



połypię trochę ślipkami





tęsknię



gdzie cioteczka jest ,gdzie ?



Duża,sama jesteś zwisem kocim,jak wisisz z wyra rano,ja jestem Damą



jeszcze mi zwis nie przeszedł

No i się poplułam znaczy monitek

[mag828]

podrajcuję trochę ciotkę z drugiego końca Łodzi,nie pokazę pazurkiem o którą mi chodzi,bo jej łoko wygmeram



sesja dla fotoreporterów



tak mam pysia trzymać ? ....



.... na pewno ciotka ( nie pokażę która ) będzie monitor pucować ?



to weź mnie całą poka



połypię trochę ślipkami





tęsknię



gdzie cioteczka jest ,gdzie ?



Duża,sama jesteś zwisem kocim,jak wisisz z wyra rano,ja jestem Damą



jeszcze mi zwis nie przeszedł

no oczywiście, że znowu zaplułam monitor...